Przyjechali z Łodzi do Kruszwicy na "gościnne występy". Odpowiedzą za kradzież

We wrześniu 2018 r., w jednym ze sklepów w Kruszwicy pojawiło się kilku klientów, dwaj mężczyźni i kobieta. Tylko pozornie byli zainteresowani towarem. Gdy jedna z osób odwróciła uwagę sprzedającej kobiety, pozostałe dwie ukradły z jej torebki portfel z pieniędzmi.
Inowrocławianin otrzymał sms-a. Z jego konta bankowego zniknęła duża kwota

Policjanci ustalili, że grupa przestępcza przyjechała do Kruszwicy samochodem z łódzką rejestracją. Ustalili też dane personalne jednego z mężczyzn i kobiety. Już wówczas śledczy podejrzewali, że grupa może działać w sposób zorganizowany w wielu województwach. Dzięki współpracy z mazowieckimi policjantami, udało się zdemaskować trzecią osobę z grupy. Szajkę tworzyli mężczyźni w wieku 43 i 45 lat oraz 39-letnia kobieta, mieszkańcy woj. łódzkiego. Stąd pomoc łódzkich policjantów, którzy dotarli do tych trzech osób i postawili im zarzut kradzieży. Poszkodowana kobieta odzyskała skradzioną gotówkę.

Kodeks karny za kradzież przewiduje karę do 5 lat więzienia. Szajka ma na koncie podobne przestępstwa i wyroki za nie, toteż podejrzani mężczyźni zatem będą odpowiadać w warunkach recydywy. Oznacza to, że kara pozbawienia wolności w ich wypadku może wzrosnąć do 7 i pół roku.