Pierwsze spotkanie gigantów europejskiego futbolu przez długi czas było wyrównane. Najpierw prowadzili goście po golu Adriena Rabiota. Przed przerwą wyrównał z karnego Cristiano Ronaldo. Jednak końcówka należała do graczy Realu, którzy zdobyli jeszcze dwie bramki po trafieniach Ronaldo i Marcelo. Czy ta zaliczka wystarczy im, by zapewnić sobie awans do 1/4 finału?
Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport
„Królewscy” w bieżącym sezonie prezentują bardzo zmienną formę. Właśnie brak stabilizacji jest ich największym problemem. Z kolei ekipa ze stolicy Francji nie notuje wpadek. W lidze prowadzi z dużą przewagą i praktycznie już można stwierdzić, że odzyskała mistrzostwo; jest w finale Pucharu Ligi oraz w półfinale Pucharu Francji. Jednak wszyscy liczą, że zespół osiągnie sukces w Lidze Mistrzów. Po to do Paryża za ogromne pieniądze ściągani byli Neymar i Kylian Mbappe.
Niestety, ten pierwszy w meczu ligowym z Olympique Marsylia nabawił się kontuzji i nie zagra. Jego brak to osłabienie, ale z drugiej strony świetną formą imponuje od początku roku Angel Di Maria. W 13 meczach strzelił 12 goli i zaliczył 10 asyst. Poza tym ma wielką motywację do gry przeciwko Realowi, w którym spędził 4 lata. A PSG ma przecież w składzie Edinsona Cavaniego, który jest najlepszym strzelcem zespołu i we wszystkich rozgrywkach zdobył już 32 gole.
Jeśli paryżanie wykorzystają słabszą dyspozycję rywali w grze obronnej, to są w stanie odrobić straty i wyeliminować obrońcę trofeum.
Obie ekipy są nastawione na ofensywę, więc na Parc des Princes możemy się spodziewać świetnego meczu z dużą liczbą akcji i strzałów. Goli nie powinno zabraknąć.
Prócz Neymara wszyscy pozostali powinni zagrać, choć ostatnio Mbappe i Marquinhos w PSG oraz Toni Kroos i Luka Modrić w Realu narzekali na drobne urazy.
Sportowe Podsumowanie Weekendu 23-28 lutego 2018.
W drugim wtorkowym rewanżu 1/8 finału sprawa jest jasna. FC Liverpool w pierwszym spotkaniu rozbił na wyjeździe FC Porto 5:0 i trudno przypuszczać, by na Anfield Road roztrwonił ten dorobek. Tym bardziej, że „Czerwoni” spisują się znakomicie w lidze angielskiej i z kwitkiem odprawiają rywali, a ofensywne trio Mohamed Salah, Roberto Firmino i Sadio Mane śrubuje strzeleckie rekordy.
Początek obu meczów o godz. 20.45. Spotkanie PSG - Real do obejrzenia w Canal+, a Liverpool - Porto w nSport+. Relacja łączona z obu meczów w Canal+ Sport. W internecie spotkanie na stronie nc+go. Relacja tekstowa na stronie www.pomorska.pl.
Kolejne dwa mecze w środę, a następne cztery rewanże w przyszły wtorek i środę.
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU