MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Psy w Świeciu będą czipowane

Agnieszka Romanowicz
Czy w Świeciu mógłby powstać cmentarz dla zwierząt? Teresa Moczarska, właścicielka Pirata (na zdjęciu z wnukiem Bartkiem) powątpiewa w to.
Czy w Świeciu mógłby powstać cmentarz dla zwierząt? Teresa Moczarska, właścicielka Pirata (na zdjęciu z wnukiem Bartkiem) powątpiewa w to. Fot. Andrzej Bartniak
Psa trzeba zaczipować, a jak zdechnie, zutylizować. Świat się zmienia - doświadczają też tego nasze czworonogi.

W tym roku gmina Świecie planuje kupić czipy i czipownice. Trafią do gabinetów weterynaryjnych. Każdy, kto stawi się w nich z pupilem, usłyszy propozycję: "Możemy wszczepić psu czipa. Za darmo. Zaboli jak zastrzyk, zajmie tylko chwilę".

Taniej odwieźć do domu

Co będzie miał z tego właściciel? - Gdy zwierzak mu ucieknie i zostanie znaleziony przez nieznajomego, nie będzie wątpliwości, komu odstawić psa - tłumaczy Edyta Kliczykowska, kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Rolnictwa w UM Świecie.
Gmina zrefunduje czipy i ich wszczepienie nie bez korzyści. - Czipy ograniczą kłopot z lokowaniem bezpańskich psów w schronisku, którego Świecie przecież nie ma - przypomina Kliczykowska. - Często zwierzaki, traktowane jako bezpańskie, mają właścicieli. Wolimy odstawić im psy, zamiast odwozić je do Bydgoszczy. To kosztuje.

Hak na podatnika

Trudno powiedzieć, ile psów mieszka w gminie Świecie. Teoretycznie, powinno być to wiadome na podstawie podatku, którego za psa trzeba płacić raz w roku. Praktycznie jednak nie jest on uiszczany. - Czipowanie pomoże ustalić, kto nie wywiązuje się z obowiązku. Dlatego obawiam się, że ludzie będą unikać czipów - gdyba Krzysztof Joppek, powiatowy lekarz weterynarii. Dodaje przy tym, że czipo-wanie w niektórych krajach Unii Europejskiej jest powszechne i dotyczy nawet zwierząt gospodarskich. - Można śledzić krówkę od pola do stołu - żartuje Krzysztof Joppek. - Powiedzmy, że ktoś chce kupić wołowinę od sąsiada. Będzie mógł się upewnić, że bierze właściwą, przykładając czytnik do kawałka mięsa na sklepowej półce.

Trzeba utylizować

Czipowanie to jedna z wielu zmian, jakie dotyczą naszych czworonogów. Inną jest zakaz chowania ich gdzie popadnie, narzucony nam przez Unię Europejską. - Zwierzęta do towarzystwa są zakwalifikowane do grupy czworonogów, które trzeba utylizować, gdy zakończą żywot - informuje Joppek.
Kłopot w tym, że najbliżej można to załatwić w Olszówce koło Golubia Dobrzynia lub w Janickiej Strudze pod Inowrocławiem.

Cmentarz to interes

Wyjściem mogą być cmentarze dla zwierząt, zyskujące w Polsce na popularności. Obecnie mamy ich sześć. Najbliższy w Mochlu koło Bydgoszczy. Pierwszy powstał w 1991 r. w Koniku Nowym pod Warszawą. Wszystkie są komercyjne. Za pochówek trzeba zapłacić ok. 250 zł plus 30 zł rocznej opłaty za utrzymanie otoczenia nagrobka. - Nie słyszałam, żeby ktoś w gminie Świecie interesował się taką działalnością. Jeśli ktoś taki się znajdzie, może liczyć na naszą pomoc - deklaruje Edyta Kliczykowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska