Punkt szybkiej pomocy intymnej. Łódź chce mieć przed wakacjami punkt profilaktyki intymnej
- Słyszę często od łodzianek, że nie mają szybkiej pomocy lekarskiej. Na wizytę u ginekologa muszą czekać 10 dni. My chcemy, aby w Łodzi kobiety były przyjmowane od razu, albo najpóźniej w ciągu dwóch godzin - mówi radna Monika Malinowska-Olszowy. - Ważne, żeby pacjentki nie zastanawiały się, czy będą zganione przez lekarza, że zrobiły coś niewłaściwego. Placówka ma być wolna od światopoglądów.
W Poznaniu punkt profilaktyki intymnej jest otwarty do godz. 22. Później lekarz dyżuruje telefonicznie. Jeśli dostanie zgłoszenie pacjentki, musi w ciągu dwóch godzin znaleźć się w gabinecie. W Łodzi też rozważane jest takie rozwiązanie, ale jeśli placówka zostanie umiejscowiona w miejskim szpitalu, to specjalista będzie mógł dyżurować w gabinecie przez całą noc.
W prace nad punktem szybkiej pomocy intymnej zaangażowała się Fundacja Nowoczesnej Edukacji „Spunk”, która prowadzi w szkołach program „Profilaktyka ciąż wśród nastolatek, chorób przenoszonych drogą płciową, w tym profilaktyka HIV”.