Do składu reprezentacji Polski mężczyzn w skokach narciarskich powołanych zostało łącznie 23 zawodników. Kadra Narodowa A prowadzona przez Thomasa Thurnbichlera będzie liczyła pięciu skoczków. W grupie B Macieja Maciusiaka znalazło się sześciu zawodników, a do Kadry Narodowej Młodzieżowej Daniela Kwiatkowskiego powołanych zostało dziewięciu sportowców. Również w ośrodkach bazowych zawodnicy będą przygotowywali się do kolejnego sezonu. W grupach regionalnych szkoleniem centralnym objętych zostało trzech skoczków narciarskich.
– W pierwszej drużynie pod okiem Thomasa Thurnbichlera szkolonych będzie pięciu zawodników. W grupie młodzieżowej mamy dziewięciu skoczków narciarskich. Natomiast w Kadrze Narodowej B z Maciejem Maciusiakiem trenować będzie sześciu zawodników, a dodatkowych trzech sportowców szkolonych będzie w kadrach regionalnych - wyjaśnił w komunikacje prasowy Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz, dyrektor koordynator ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w PZN. - Ci zawodnicy mają zapewnione pełne wsparcie PZN oraz status kadrowicza, czyli otrzymają wszystko to, co jest im potrzebne, ale będą trenowali ze szkoleniowcami w ośrodkach bazowych. W grupie regionalnej beskidzkiej mamy dwóch zawodników i są nimi Stefan Hula oraz Jarosław Krzak, a w zakopiańskiej będzie to Klemens Murańka.
Małysz kontynuował: – Zmiana trenera przyniosła za sobą pewną zmianę systemu, dlatego powstały dwa ośrodki bazowe i dwie grupy regionalne w tych miejscach. Np. w Austrii również są zawodnicy, którzy teoretycznie powołani zostali do kadry narodowej, a trenują na miejscu w ośrodkach bazowych. Podział został stworzony po to, aby bardziej zmotywować tych zawodników i żeby oni chcieli dostać się w zasadzie nawet nie do Kadry B, ale od razu do Kadry A. Jeśli skoczkowie z grup regionalnych będą prezentowali odpowiedni poziom, to będą mieli możliwość wspólnych treningów i zgrupowań czy to z Kadrą A, czy Kadrą B. Ścisła współpraca pomiędzy grupami szkoleniowymi i ośrodkami bazowymi umożliwia to i ma spowodować rozwój sportowy zarówno tych młodych zawodników, jak i tych starszych, którzy wciąż mają szanse na wygrywanie. Wiem, że ten nowy system i nasza ścisła współpraca będzie miała odzwierciedlenie w wynikach.
– Chciałbym dodać jeszcze jedną rzecz o tym, jak została podzielona praca wśród trenerów w ośrodkach bazowych. Głównym trenerem w grupie beskidzkiej będzie Krzysztof Biegun, a w podhalańskiej Wojciech Topór i oni w tych regionach będą odpowiadali za trening seniorów. Natomiast Zbigniew Klimowski i Piotr Fijas są to trenerzy współpracujący z nimi, którzy wykonują już swoją prace na stanowiskach trenerów regionalnych, ale głównie będą zajmowali się szkoleniem juniorów – podsumował dyrektor koordynator ds. skoków i KN w PZN.
Końca dobiega pierwsze wspólne zgrupowanie zawodników i sztabów szkoleniowych Kadry Narodowej A i B. Od wtorku do piątku podopieczni Thomasa Thurnbichlera i Macieja Maciusiaka trenowali w ośrodku Kolna, niedaleko Krakowa.
