Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rada Miejska i Rada Powiatu w Sępólnie Krajeńskim nie zamierzają zajmować się obroną dobrego imienia papieża

Sandra Szymańska
Sandra Szymańska
Na sesji Rady Powiatu Sępoleńskiego doszło do mocnej wymiany zdań między radnymi.
Na sesji Rady Powiatu Sępoleńskiego doszło do mocnej wymiany zdań między radnymi. powiat-sepolno.pl
Nie będzie uchwał Rady Miejskiej i Rady Powiatu w Sępólnie Krajeńskim ws. obrony dobrego imienia świętego Jana Pawła II, o które zabiegali głównie radni Prawa i Sprawiedliwości. Taka decyzja na sesji powiatowej wywołała mocną dyskusję. Było o poniżaniu, „pluciu w twarz”, „bezczelności niepolskiej telewizji” i wykorzystywaniu papieża w „przetargach politycznych”.

Jak informowaliśmy przed miesiącem, grupy sępoleńskich radnych domagały się zajęcia stanowiska rady miejskiej i rady powiatu w sprawie obrony dobrego imienia papieża Jana Pawła II. Miała to być odpowiedź na kontrowersyjny reportaż  „Bielmo: Franciszkańska 3 wyemitowany w TVN 24, w którym Marcin Gutowski szuka odpowiedzi na pytanie, co wiedział Jan Paweł II na temat skandali pedofilskich w Kościele.

Na kwietniowych sesjach radny rady miejskiej Zdzisław Grzeca i radna powiatu Danuta Zalewska w imieniu swoich klubów złożyli wnioski o wprowadzenie do porządków obrad projekty uchwał, w których gremia miałyby wyrazić swoje stanowiska ws. obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II. W obu przypadkach wnioski „nie przeszły”. Rada Miejska w Sępólnie odrzuciła go ośmioma głosami. Pięciu radnych, czyli klub Radni-Mieszkańcom, głosowało za przyjęciem wniosku. Tu głosowanie przeszło bez echa.

Obojętność na „plucie w twarz”

Z kolei w Radzie Powiatu 11 radnych wstrzymało się od głosu, czterech było za wprowadzeniem uchwały. Taki wynik stał się źródłem długiej dyskusji, gdzie przedstawiciele wszystkich klubów zabrały głos. Radnym PiS pozostało wydanie oświadczenia, które radna Zalewska zaprezentowała w treści proponowanej uchwały. Swoje oburzenie wyraził radny Jan Król, uważając że „niepolska telewizja poniża Polaków i pluje nam w twarz” oraz zarzucając radnym obojętność.

- Jestem zdziwiony i zasmucony postawą radnych, tym że nie macie zamiaru reagować na poniżenia nas, Polaków. Gdyby nie zdecydowana postawa naszego rządu, to Oświęcim nadal byłby nazywany polskim, a nie niemieckim obozem zagłady. Niepolska telewizja nie rezygnuje i nadal podaje nieprawdziwe informacje i opinie o Polakach. Naszym największym autorytetem cieszy się papież Jan Paweł II ogłoszony świętym. I tu trzeba było przez obcą, niepolską telewizję poniżyć nawet osobę świętą – powiedział Jan Król i zwrócił się do radnych: - Wielu z was mówi, że dla was papież jest nadal autorytetem, dlatego byłem przekonany, że też staniecie w obronie imienia Jana Pawła II. Nie możemy być obojętni. Wiem, jaka jest bezczelność obcych sil, to wnet przemysł antypolski. Jeśli my, starsi, nie będziemy reagować, to jak zareaguje młodzież i dalsze pokolenie? Ktoś pluje nam w twarz, a my nie reagujemy.

Niech wyjaśnia to Kościół

Klub Radnych Przymierze dla Krajny podkreślił, że postać papieża jest przez nich szanowana, „nieskazitelna i ponadczasowa, a wszystkie ataki medialne w polskich i zagranicznych mediach są uwłaczające i haniebne”.

- Jednak jako osoby wierzące i praktykujące wsłuchujemy się w głos biskupów i Konferencji Episkopatu Polski, którego przewodniczący wydał w tej sprawie opinie– zaznaczył radny Ireneusz Balcer, przytaczając kilka z nich:

  1. Obrona świętości i wielkości JP2 nie oznacza stwierdzenia, że nie mógł popełnić błędu. Bycie pasterzem Kościoła w czasie podziału Europy na Zachód i Blok Wschodni oznaczało konieczność mierzenia się z niełatwymi wyzwaniami.
  2. Dla nas świętość papieża jest niepodważalna, wypowiadamy się we własnym imieniu. Bardzo apelujemy, by nie robić z Jana Pawła II przetargów na gruncie politycznym.
  3. Apelujemy, by nie wykorzystywać osoby Jana Pawła II do celów bieżącej polityki. Zachęcamy do modlitwy.

- Dlatego jako klub radnych uważamy, że wyjaśnienie sprawy powinniśmy zostawić Kościołowi – zaznaczył Balcer.

Prawo do wolności sumienia i religii

Z kolei Klub Razem dla Powiatu oznajmił, że nie zamierza uczestniczyć w tworzeniu apeli, stanowisk i oświadczeń dotyczących spraw światopoglądowych, w tym religijnych.

- Konstytucja zapewnia obywatelom prawo do wolności sumienia i religii, to też żadne zewnętrzne czynniki nie powinny wpływać na konieczność prezentowania własnego światopoglądu, przekonań religijnych czy wyznania. Wykorzystywanie autorytetów oraz łączenia religii z polityką może być powodem podziałów społecznych, których nie chcemy być częścią – podsumowała radna Agnieszka Seydak.

Dodajmy, że Klub Radnych PiS w radzie powiatu tworzą: Danuta Zalewska, Andrzej Chatłas, Jan Król, Krzysztof Szymanowicz i Krzysztof Wilgosiewicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska