Zobacz wideo: Rynek pracy odporny na pandemię.
Reportaż "Don Stanislao" pełny niedociągnięć? Tak twierdzi wykładowca KUL
W listopadzie 2020 roku światło dzienne ujrzał reportaż Marcina Gutowskiego "Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza". Film dokumentalny można było obejrzeć na kanale TVN24, a także na kanale TVN i w serwisie Player. W reportażu ukazano zupełnie nieznane dotąd oblicze kardynała Stanisława Dziwisza. Miał on rzekomo tuszować sprawy dotyczące ofiar pedofilii - tak sugerują rozmówcy Marcina Gutowskiego. Co więcej, z reportażu wynika, że kard. Dziwisz przyjmował łapówki. Z filmu i licznych wypowiedzi ofiar księży pedofilów, świadków i publicystów wyłania się zatem obraz kontrowersyjnego duchownego.
Dodajmy, że "Don Stanislao" został nagrodzony na World Media Festival w Hamburgu.
Polecamy
Krótko po emisji reportażu do kwestii zawartych w filmie odniósł się adwokat, dr Michał Skwarzyński z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Jego zdaniem w historii przedstawionej przez Gutowskiego można odnaleźć szereg przekłamań i niedociągnięć. W swoim artykule, opublikowanym na portalu Radio Maryja, dr Michał Skwarzyński zwraca uwagę na dziennikarskie braki w przygotowaniu zarzutów wobec kard. Dziwisza. Według niego reportaż jest po prostu nierzetelny.
- Wykorzystano bardzo mocno jednostronny przekaz pod tezę, która na końcu miała powiązać kogoś z najbliższego otoczenia Jana Pawła II z tego typu historiami, aby obsmarować papieża. Błędów było mnóstwo - uważa dr Michał Skwarzyński.
Adwokat zaznaczył także, że TVN nie zamieścił odpowiedzi kard. Dziwisza na skierowane do niego pytania.
Stacja nie zgodziła się z zarzutami pracownika KUL.
- Dziennikarze programu "Czarno na Białym" podczas realizacji reportaży dochowali najwyższej, ponadprzeciętnej staranności i rzetelności przy zbieraniu i wykorzystaniu przedmiotowego materiału prasowego, nie zakładali z góry niczyjej winy, a emisje były przygotowywane ze szczególną dbałością o wszystkie przedstawiane fakty - czytamy w oświadczeniu TVN zamieszczonym na stronie Katolickiej Agencji Informacyjnej.
W oświadczeniu zaznaczono także, że kard. Stanisław Dziwisz nie udzielił odpowiedzi na żadne z zadanych mu przez dziennikarzy pytań, a zatem niemożliwe było ich opublikowanie.
Polecamy
- Ten weekend w Toruniu będzie wyjątkowy. Zobaczcie dlaczego! Dużo darmowych atrakcji
- Nastolatka ukradła karty bankomatowe i nimi płaciła. Teraz grozi jej więzienie
- Nielegalne wyroby tytoniowe w Aleksandrowie Kujawskim. Kobieta trzymała je w domu!
- Hokeiści KH Energi znów wygrali! Tak kibicowaliście naszej drużynie [zdjęcia]
TVN przegrywa w sądzie z portalem Radio Maryja
TVN nie poprzestała jednak na odparciu zarzutów. Stacja złożyła do sądu pozew przeciwko redaktorowi naczelnemu portalu Radio Maryja. Ostatecznie jednak sprawę przegrała. W czwartek, 16 września, Sąd Apelacyjny w Gdańsku oddalił powództwo TVN. Wyrok jest prawomocny. Zdaniem gdańskiego sądu apelacja od wcześniejszego wyroku Sądu Okręgowego w Toruniu była bezzasadna.
- Teraz TVN może złożyć skargę kasacyjną od wyroku.
- Jednocześnie stacja musi zapłacić portalowi Radio Maryja określoną kwotę za poniesione koszty procesowe.
