Radni Dąbrowy mogą wymienić przewodniczącą

Radni gminy Dąbrowa w najważniejszych dla mieszkańców sprawach podejmują decyzje zgodnie. Jednak od początku kadencji był problem z wyborem przewodniczącego. Radni znów muszą pochylić się nad wyborem swojego szefa.

Przeczytaj także:Gmina Strzelno kupi kamienicę? Radni chcą się targować

Kilka dni temu obecna przewodnicząca Emilia Żmudzińska złożyła rezygnację. Wcale to jednak nie oznacza, że nie chce już kierować pracami rady.

- Nie chcę, aby ktoś moim honorem sobie buty wycierał - mówi Emilia Żmudzińska, która zaznacza także, że do niej nikt nie zgłaszał pretensji o sposób pełnienia przez nią obowiązków.

Trudny początek kadencji

Dwa lata temu radni zawarli porozumienie, że przewodnicząca pozostanie na tym stanowisku do połowy kadencji. To porozumienie, to efekt patowej sytuacji, jaka nastąpiła na pierwszej po wyborach sesji.
Przypomnijmy: pierwsze obrady jako najstarszy wiekiem prowadził Władysław Domagalski. Kiedy przyszło do wyboru nowego przewodniczącego zgłoszono dwóch kandydatów.

Waldemar Sośnicki zgłosił kandydaturę Andrzeja Cywińskiego, a Julia Zielińska - Emilii Żmudzińskiej. W tajnym głosowaniu żaden z kandydatów nie zdobył większości głosów. Doszło do patowej sytuacji, bo gdyby powtórzono głosowanie, to ci sami radni nie mogliby już kandydować. Zdecydowano się wybrać tymczasowego przewodniczącego. Został nim Władysław Domagalski. Po kilku dniach odbyła się kolejna sesja, ale drugie wybory też nie odbyły się bez perturbacji. Władysław Domagalski najpierw nie chciał zrezygnować ze stanowiska, bo jak mówił "odmyślił się". W końcu go jednak odwołano i przeprowadzono wybory nowego przewodniczącego. Jedyną kandydatką była Emilia Żmudzińska i ją radni wybrali jednogłośnie. Andrzej Cywiński został wiceprzewodniczącym.

Jak się dowiedzieliśmy ten układ to wynik porozumienia między radnymi. Zakładało ono, że w połowie kadencji nastąpi zmiana. Emilia Żmudzińska potwierdza, że była taka umowa między radnymi.
- Chcę się jednak zwrócić do radnych z prośbą o obdarzenie mnie zaufaniem na dalszą część kadencji - mówi Emilia Żmudzińska. - Rada powinna funkcjonować jako całość, nie powinno być między nami podziałów.

Poproszą to się zgodzi...

Pani przewodnicząca wyjaśnia, że złożyła rezygnację, tak jak obiecała, ale chce by radni głosując ocenili jej pracę. Jeśli jednak obecna przewodnicząca musiałaby odejść najpoważniejszym kandydatem, aby ją zastąpić jest Andrzej Cywiński.

Pytany o rezygnację przewodniczącej, składaną w związku z porozumieniem sprzed dwóch lat, Andrzej Cywiński odpowiada: - Nic o tym nie wiem.

Podkreśla, że to czy przewodnicząca zostanie odwołana zależy od radnych. Czy będzie kandydował na stanowisko przewodniczącego, jeśli zostanie o to poproszony? Andrzej Cywiński potwierdza, że zgodzi się kandydować, jeśli ktoś mu to zaproponuje.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!