https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radni nie poparli burmistrza

Paweł Marwitz
fot. Adrianna Błaszkiewicz
Burmistrzowi nie udało się przekonać radnych do sprzedaży nieruchomości przy ul. Kościuszki dzierżawionej przez Kujawsko-Dobrzyńską Spółdzielnię Handlową.

Teraz negocjacje

Zdaniem burmistrza obiekt dzierżawiony jest na bardzo niekorzystnych warunkach, dlatego należy się go pozbyć i zdobyć tym samym pieniądze na wkład własny do inwestycji unijnych.

- W 2000 roku bez zgody Rady Miasta została zawarta umowa, na której miasto cały czas traci - tłumaczy Marek Błaszkiewicz, burmistrz Rypina. - Dzierżawimy lokal o powierzchni ponad 100 metrów kwadratowych, przy stawce blisko 9 zł za jeden metr. To są śmieszne pieniądze.

W umowie zawarty jest zapis, że jeżeli radni nie zdecydują się na sprzedanie obiektu, to burmistrz zobowiązany jest do przeprowadzenia negocjacji z dzierżawcą lokalu, aby można było podpisać umowę na kolejne lata.

- Zamierzam stanowczo walczyć o interes miasta, zaproponuję stawkę w wysokości około 40 zł netto za metr kwadratowy. Jeśli dzierżawca nie będzie chciał zgodzić się na tę propozycję, najprawdopodobniej sprawa skończy się w sądzie - dodaje burmistrz Błaszkiewicz.

- Ubolewam nad tym, że większość radnych nie poparła mojej decyzji, argumentując to wyprzedawaniem majątku miasta. Po prostu Kujawsko-Dobrzyńska Spółdzielnia Handlowa ma silne lobby w naszym mieście.
Burmistrz szacował, że na sprzedaży lokalu przy ul. Kościuszki miasto mogłoby zarobić około 500-600 tys. zł.

Pieniądze są potrzebne na dołożenie do unijnych dotacji. Teraz trzeba będzie pozyskać je z innych źródeł. Przewodniczący Rady Miasta Piotr Gałkowski również był za sprzedażą lokalu.

Dodajmy, że w skład rypińskiej Rady Miasta wchodzi siedmiu radnych PO, sześciu radnych PiS i dwóch radnych niezależnych.

Monopol trzeba złamać

- Radni PiS głosowali przeciwko zbyciu lokalu, ale również dwóch radnych PO z klubu burmistrza się wyłamało - przyznaje przewodniczący Piotr Gałkowski.

- Osobiście uważałem, że lokal, w którym mieści się sklep powinniśmy sprzedać. Kujawsko-Dobrzyńska Spółka Handlowa ma w naszym mieście ponad 20 sklepów, a to jest prawdziwy monopol. W związku z taką sytuacją robienie zakupów w Rypinie jest bardzo drogie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

.

X
X
Popieram wypowiedż poprzednikaw calości.Jestem tego samego zdania co do zarządzani naszym miastem.
Totalny niedowład,jedynie na zdjeciach gazet regionalnych burmistrz jest wszechobecny i nic poza tym.
~Obserwator~
W dniu 06.02.2009 o 10:30, dexter napisał:

A ja powtorze sie jeszcze raz; Nigdy wiecej nauczycieli i tego burmistrza gospodarza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



Oglądałem w ten weekend konferencję prasową z p.burmistrzem w TV-Rondo.Panie burmistrzu działalność pana i zarządzanie naszym miastem są nie udolne .Burmistrz Lipna wykazał się perspektywicznym myśleniem i ubiegł pana , aby pozyskać pakiet PKS z tego wynika, że ma lepszego doradcę nie mając zastępcy i mniejsze wynagrodzenie jest lepszym gospodarzem i bardziej dba o dobro mieszkańców Lipna.Proponuję, żeby nie pokazywał się pan na wizji ze swym zastępcą panem P. bo jest to żenada(za co ten pan pobiera wynagrodzenie w wysokości 8 tyś. zł.?)
k
kwiatek
Pan Filipski uważa iż ma do czynienia z głupszymi od siebie twierdząc iż oprócz czynszu musiał zainwestować w remont co daje o wiele większy czynsz, prawda jest zupełnie inna każdy wynajemca, lokal musi dostosować do swoich potrzeb, właściciela nie obchodzą koszty adaptacji lokalu,Pytanie o ile Pan Filipski obniżył czynsz osobom wynajmującym od niego lokale w związku z przeprowadzanymi w tych lokalach remontami np.:Chata Pirata ,Dom Instal typowa postawa Kalego mi płacą dobrze ja płacę zile .Musimy zdać sobie sprawę olbrzymiej szkodliwości dziań KDSCH postrzeganie naszego miasta zależy od traktowania inwestorów niezależnie od branży czy to jest handel czy przemysł ,budowanie monopolu na rynku powoduje cofanie cywilizacyjne i ubożenie społeczeństwa .KDSCH po cichu zmonopolizował segment rynku artykułów chemii gospodarczej i kosmetyków,próbuje zrobić to z warzywami i wędlinami ,a nasze wspaniałe władze w imię fałszywie pojętego patriotyzmu lokalnego i dbania o naszych przedsiębiorców godzą się na to,kosztem nas wszystkich.
w
wice-rypiniak
W dniu 09.02.2009 o 11:42, ~tomek~ napisał:

Jak pastuch krowie czynsz to nie dochód ,lokale znajdują się przeważnie w starych budynkach wymagających stałych nakładów na remonty do tego ogrzewanie, podatki, efekt finansowy przeważnie na minusie. Po sprzedażny otrzymujemy czystą kasę miasto zostaje zwolnione z kosztów utrzymania budynku ,przynajmniej o procentowy udział tego lokalu w budynku .Zyskuje podatek gruntowy i od nieruchomości co w przypadku lokalu na ul Kościuszki da sumę na pewno większą niż 600 zł


Jednakże dla p. radnej Ziółkowskiej (np.) jest to wystarczająca kwota, kwota pozwalająca na postawienie kilku ławek w jej okręgu wyborczym. Przez najbliższe 50 lat (czas zwrotu wartości lokalu po ostatnich wycenach przetargowych) ławek będziemy mieć więcej niż "ONI". Może jeszcze chodników.... Basenu z halą nie, obwodnicy nie, Parku przemysłowego z POL-AQUA nie, może odnowiony Nowy Rynek - gdzieś trzeba będzie się na uroczystości pokazać...
~tomek~
W dniu 08.02.2009 o 22:40, A.R. napisał:

Hasło wyborcze burmistra to pora na gospodarza.!!!!!! Ptam jaki gospodarz pozbywa sie kur znoszących złote jaja - w tym przypadku chodzi mi o sklepy z zasobu miasta????? Pieniądze weźmie sie raz no i klapa .OT to gospodarz !!!!!!!Słyszałłem tez ze brakuje już kasy na pensje a skoro tak to popieram sprzedaż sklepów.


Jak pastuch krowie czynsz to nie dochód ,lokale znajdują się przeważnie w starych budynkach wymagających stałych nakładów na remonty do tego ogrzewanie, podatki, efekt finansowy przeważnie na minusie. Po sprzedażny otrzymujemy czystą kasę miasto zostaje zwolnione z kosztów utrzymania budynku ,przynajmniej o procentowy udział tego lokalu w budynku .Zyskuje podatek gruntowy i od nieruchomości co w przypadku lokalu na ul Kościuszki da sumę na pewno większą niż 600 zł
w
wice-rypiniak
W dniu 04.02.2009 o 22:33, wice-rypiniak napisał:

Kręcimy się jak pies za swoim ogonem. Tylko kto jest tym psem a kto jest ogonem. A Pan Burmistrz widział jaki jest skład RM i również wiedział (chyba) co obiecuje. Jak to kiedyś Jerzy Stuhr śpiewał - "Nie ma takiej rury na świecie, której nie można odetkać" - nie ma takiej umowy najmu, dzierżawy, użyczenia, której nie można rozwiązać. Podkreślam - umowy a nie podważania prawa własności. Ponownie życzę najlepszego.



Hasło wyborcze burmistra to pora na gospodarza.!!!!!! Ptam jaki gospodarz pozbywa sie kur znoszących złote jaja - w tym przypadku chodzi mi o sklepy z zasobu miasta????? Pieniądze weźmie sie raz no i klapa .OT to gospodarz !!!!!!!
Słyszałłem tez ze brakuje już kasy na pensje a skoro tak to popieram sprzedaż sklepów.

Kura jak stara to znosi coraz mniejsze te jajka. Zdarzają się też niezapłodnione przez koguta.
Cytat z mojej wcześniejszej wypowiedzi: "Spróbujmy podejść systemowo do sprzedaży np. sklepu na Kościuszki 7/9. Jeżeli za malutką "Staropolską" na Mławskiej uzyskano cenę 600 tysięcy złotych to za ile można było sprzedać ten lokal na Kościuszki??? Przyjmując, że oba lokale są równe powierzchnią (raczej na Kościuszki jest większy) to 600 miesięcy czynszy daje ponad 50 lat zwrotu za ten lokal."
r
rypa
Dzięki KDSH to ten nasz szary rypin trochę przypina XXI wiek bo wszystkie sklepy wyremontowane na miarę duzego miasta az przyjemnie kupować obsługa mila a towary swieze.chleb jest najlepszy ze wszytkich jakie nam oferuje handel rypinski.ceny chyba nie są aż tak straszne jeśli spojrzy się na jakość towaru
A
A.R.
W dniu 06.02.2009 o 11:30, wice-rypiniak napisał:

Z Twoją wypowiedzią zgadzam się w 100 %.



Hasło wyborcze burmistra to pora na gospodarza.!!!!!! Ptam jaki gospodarz pozbywa sie kur znoszących złote jaja - w tym przypadku chodzi mi o sklepy z zasobu miasta????? Pieniądze weźmie sie raz no i klapa .OT to gospodarz !!!!!!!
Słyszałłem tez ze brakuje już kasy na pensje a skoro tak to popieram sprzedaż sklepów.
w
wice-rypiniak
W dniu 06.02.2009 o 10:30, dexter napisał:

A ja powtorze sie jeszcze raz; Nigdy wiecej nauczycieli i tego burmistrza gospodarza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Z Twoją wypowiedzią zgadzam się w 100 %.
d
dexter
A ja powtorze sie jeszcze raz; Nigdy wiecej nauczycieli i tego burmistrza gospodarza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
b
bis
W dniu 05.02.2009 o 13:36, Słońce napisał:

Tylko że do tego trzeba mieć jaja.


Do tego trzeba mieć jaja oraz umiejętność prowadzenia dialogu społecznego. Burmistrz jako doświadczony samorządowiec powinien wiedzieć, że bez zaplecza politycznego- czytaj większości w Radzie NIC nie zrobi - a co najpierw zrobił ? Wyrzucił paru pracowników Urzędu pod płaszczykiem likwidacji stanowisk, poszedł na wojnę z opozycją mając 1 ( słownie jeden) głos więcej w Radzie i co najważniejsze naobiecywał wyborcom gruszek na wierzbie. Mentalność nauczyciela- Typowe - ja mam rację, a Wy macie mnie słuchać. To nie szkoła , a pracownicy i wyborcy to nie uczniowie Panie Burmistrzu. TU TRZEBA ROZMAWIAĆ. Stracił Pan całkowicie kontakt z otoczeniem, a szczególnie z pracownikami. Obstawił się Pan "swoimi"(mierni -bierni, ale wierni) , a oni zaciemnieją Panu obraz. To typowe dla czasów Gierka kiedy trawę malowano na przyjazd I Sekretarza. Następne cztery lata stracone dla Rypina. Które to już z kolei ? - Trzecie- Borowski, Maciejewski no i teraz.
S
Słońce
W dniu 04.02.2009 o 22:33, wice-rypiniak napisał:

Kręcimy się jak pies za swoim ogonem. Tylko kto jest tym psem a kto jest ogonem. A Pan Burmistrz widział jaki jest skład RM i również wiedział (chyba) co obiecuje. Jak to kiedyś Jerzy Stuhr śpiewał - "Nie ma takiej rury na świecie, której nie można odetkać" - nie ma takiej umowy najmu, dzierżawy, użyczenia, której nie można rozwiązać. Podkreślam - umowy a nie podważania prawa własności. Ponownie życzę najlepszego.


Tylko że do tego trzeba mieć jaja.
w
wice-rypiniak
W dniu 02.02.2009 o 20:28, wice-rypiniak napisał:

Spróbujmy podejść systemowo do sprzedaży np. sklepu na Kościuszki 7/9. Jeżeli za malutką "Staropolską" na Mławskiej uzyskano cenę 600 tysięcy złotych to za ile można było sprzedać ten lokal na Kościuszki??? Przyjmując, że oba lokale są równe powierzchnią (raczej na Kościuszki jest większy) to 600 miesięcy czynszy daje ponad 50 lat zwrotu za ten lokal. Nawet przyjmując, że nie było (???) chętnych na ten lokal. NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ. ŻYCZĘ POWODZENIA W DALSZYCH INTERESACH. I uprzedzam - będę czekał na p. Radnych i Burmistrza przy urnie wyborczej za (na szczęście) niecałe dwa lata


Kręcimy się jak pies za swoim ogonem. Tylko kto jest tym psem a kto jest ogonem.
A Pan Burmistrz widział jaki jest skład RM i również wiedział (chyba) co obiecuje. Jak to kiedyś Jerzy Stuhr śpiewał - "Nie ma takiej rury na świecie, której nie można odetkać" - nie ma takiej umowy najmu, dzierżawy, użyczenia, której nie można rozwiązać. Podkreślam - umowy a nie podważania prawa własności. Ponownie życzę najlepszego.
r
rypiniak
Ludzie zacznijcie chodzić na sesje, a zobaczycie ile może burmistrz - niewiele. Może w obecności wyborców radni nie byliby tak beztroscy w podejmowaniu decyzji w naszym imieniu. Który radny pytał co mieszkańcy myślą na temat sprzedaży lokali? Burmistrz przynajmniej wskazał dlaczego chce sprzedać. Ludzie za lokal w centrum płacą trzy, cztery tysiące miesięcznie, kupują lokale za kilkaset tysięcy, a nasi radni dalej sponsorują KDSH, szkoda tylko, że nie ze swoich diet.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska