Z lewej: Sławomir Szymański, radny z PiS. Z prawej Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza
Sławomir Szymański, radny PiS:- Czekaliśmy na rzetelny bilans otwarcia prezydenta Glamowskiego. Mieliśmy dowiedzieć się kto zawinił, w jaki sposób doszło do dramatycznej sytuacji w mieście i dlaczego oraz poznać konkretne skutki. Oczekiwaliśmy, że dowiemy się jak sytuacja wygląda w spółkach miejskich, czy podejmowane tam decyzje były słuszne i nie pociągały negatywnych skutków dla finansów miasta. Dlaczego tego nie dostaliśmy? Bo prezydent zdaje sobie sprawę, że przez ostatnie lata jako radny PO współrządził miastem. Pozornie w ostatnich dwóch latach wystąpił z PO, by przed wyborami przyjąć jej poparcie!
Tymczasem dostaliśmy pakiet rozszerzonych informacji z raportu miasta Grudziądza, który słyszeliśmy na czerwcowej sesji!
Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza: Start był wyjątkowo trudny. W bilansie chcieliśmy pokazać Grudziądz na tle innych, porównywalnych miast. Nasza sytuacja jest trudna. Mamy determinację, a miasto potencjał by ruszyć do przodu.
Krzysztof Kosiński, radny PiS: - Otrzymaliśmy dokument, który pokazuje dramat 100-tys. miasta.
