- Jesteśmy gotowi do realizacji naszych zadań. Cośmy sobie zaplanowali, to wykonujemy - zapewnia dyrektor Grzegorz Sobczak. - Zadania są oczywiście podobne do tych, jakie realizowane są w innych, tego typu placówkach oświatowych, choć my kładziemy duży nacisk na edukację historyczną młodzieży. Historii regionalnej, tej nam najbliższej, dotyczącej szkoły, miasta, czy regionu.
To nie są puste deklaracje. Na przykład w ubiegłym roku otwarto tu szkolną galerię, rodzaj klubu, gdzie można organizować różne spotkania, wystawy, oczywiście nie tylko dotyczące historii. Pomieszczenia wygospodarowano "na strychu" i przygotowano w dużej mierze własnymi siłami. Innym jeszcze akcentem jest postument - popiersie Władysława Łokietka, patrona szkoły, stojący na dziedzińcu.
Kolejnym elementem historycznej - a przy tym lokalnej - edukacji, budowania tego, co nazywamy "małymi ojczyznami" jest odsłonięcie tablicy poświęconej synowi radziejowskiej ziemi - Antoniemu Iglewskiemu "Ponarowi".
Prawie dosłownie, za pomocą odpowiednich przyrządów, takich jak teleskopy. Wieloletnią praktykę w tej dziedzinie - badania gwiazd - mają uczniowie radziejowskiego liceum i gimnazjum. To tu nauczycielom udało się rozbudzić w nich zamiłowanie do astronomii. Zaowocowało ono inicjatywą wybudowania przy radziejowskich placówkach "Astro-bazy", czyli obserwatoriom astronomicznego. Budowa jest już mocno zaawansowana, już się mury pną do góry... Budynek będzie miał kształt typowego obserwatorium astronomicznego. Kopuła o średnicy czterech metrów będzie w pełni zautomatyzowana, będzie tu mogło przebywać jednocześnie 10-12 osób. Budowa jednej "Astro-bazy" kosztuje ok. 24o tysięcy złotych.
Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy to - obok liceum i gimnazjum, trzeci pion w strukturze Zespołu Placówek. Istnieje od 2000 roku. Przejął zadania po szkole specjalnej, która funkcjonowała w Radziejowie od lat. Rozszerzono jednak jego funkcje edukacyjne i wychowawcze także do opiekuńczych. Wszystko dla dzieci niepełnosprawnych, w różnym stopniu upośledzonych umysłowo. Dziś w ośrodku opiekę znajduje ponad setka młodych ludzi, wśród których większość ma całodobową opiekę i mieszkanie w internacie.
