Od pięciu lat Ranking Urzędów Skarbowych organizuje "Gazeta Prawna" przy współpracy ministerstwa finansów i centralnych służb skarbowych. W tym roku startowało w nim ponad czterysta placówek. W rankingu urzędy są podzielone na kategorie, w zależności od ilości zatrudnianych pracowników i specjalistów.
Radziejowski zaliczono do małych. Zdaniem ekspertów, wśród takich właśnie placówek, miejscowa okazała się najlepsza i zdobyła tytuł "Najbardziej skutecznego małego urzędu skarbowego". W rankingu brano pod uwagę ilość wydanych decyzji, ilość odwołań, liczbę uchylonych przez organy odwoławcze oraz Wojewódzki Sąd Administracyjny. Głównie oceniano, ile z wydanych rozstrzygnięć została zaskarżona, a potem uchylona. W Radziejowie ten wskaźnik wypadł bardzo dobrze.
- Nie było takich przypadków, co oznacza, że nasze decyzje były wydane zgodnie z obowiązującymi przepisami - powiedziała nam Halina Adamczak, pełniąca obowiązki naczelnika radziejowskiego Urzędu Skarbowego.
US do konkursu przedstawił też dane, określające szybkość wydawania decyzji, na którą często narzekają podatnicy w innych rejonach kraju. - U nas są wydawane bez zbędnej zwłoki, czas ich przedstawienia podatnikowi zależy od rodzaju i skomplikowania sprawy. Są to zarówno decyzje nakładające na kogoś jakiś obowiązek, ale też informujące o ulgach czy nadpłatach rozmaitych podatków - twierdzi pani naczelnik.
Oczywiście cieszy się z wygranej. Miejscowa jednostka znalazła się na najwyższym miejscu pierwszy raz. Jak było w latach ubiegłych? - Przed rokiem byliśmy w średniej stawce, wcześniej zawsze w okolicach czołówki - mówi Halina Adamczak.
