I cieszy się on niesłabnącą popularnością. Tym razem na dwóch kołach pojawiło się ponad ćwierć tysiąca osób w różnym wieku.
Trasa wiodła terenami polnymi i lasami, a nad bezpieczeństwem rowerzystów czuwali policjanci z KPP w Sępólnie. Ośmiokilometrowa trasa była idealna i do pokonania przez małych, i tych już nieco starszych. Cieszy to, że wspólnie czas spędziły też całe rodziny.
Rajd był ważnym, ale nie jedynym punktem tej imprezy. W Centrum Sportu i Rekreacji wręczono nagrody za konkursy. Najmilej ten dzień będzie chyba wspominał Bartosz Wojtalewicz z klasy 4c, który za konkurs na album „Wędrówki rowerowe po powiecie sępoleńskim” otrzymał rower ufundowany przez starostwo.
Zaginął Michał Marcinkowski z Janikowa. Czy ktoś go widział?
Hulajnogę ufundowaną przez organizatorów, czyli Stowarzyszenie „Bądź z Nami”, otrzymał Mateusz Wojtalewicz z klasy 2d. Wyjątkowe i słodkie nagrody trafiły do najmłodszego uczestnika rajdu Tomka Kotowskiego i najstarszego - pana Franciszka Lesinskiego.
- Kolejny raz przekonaliśmy się, że coraz więcej dzieci i rodziców rozumie potrzebę wspólnego spędzania czasu - podsumowali rajd członkowie Stowarzyszenia „Bądź z nami”.
