Rak płuca to „numer 1” na śmiertelnej liście w regionie

Najnowszy raport o zachorowaniach i zgonach na nowotwory w regionie (dane dotyczą 2015 roku) potwierdza to, co każdy obserwuje w swoim otoczeniu.

- W ostatnich pięciu latach wśród moich bliskich, przyjaciół i znajomych nikt nie zmarł na zawał. Nie pamiętam też żadnego przypadku udaru mózgu, który zakończył się śmiercią. Wszystkich zaatakował rak. U niektórych choroba trwała kilka lat, inni odeszli w ciągu paru miesięcy - mówi pani Barbara z Bydgoszczy.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Publikacja najnowszego opracowania, przygotowanego przez pracowników Kujawsko-Pomorskiego Rejestru Nowotworów - Centrum Onkologii w Bydgoszczy nie tylko przynosi najnowsze dane o zachorowaniach i zgonach. Zawiera też „ocenę zagrożenia chorobami nowotworowymi i może służyć do planowania leczenia oraz rozdziału funduszy, zarówno na walkę z nowotworami, jaki i profilaktykę”.

W 2015 r. wśród mieszkańców województwa nowotwór zdiagnozowano u 9878 pacjentów; 4 961 przypadków dotyczy mężczyzn, liczba zachorowań u kobiet wyniosła 4917.

U mężczyzn nowotwór najczęściej umiejscawia się w oskrzelach i płucu (920 przypadków), w gruczole krokowym (898) i jelicie grubym (591).

Kobiety najczęściej atakuje nowotwór piersi (988 przypadków), na miejscu drugim jest rak oskrzela i płuca (554), trzecie zajmuje rak jelita grubego (512).

Rak płuca to w ogromnej większości efekt wieloletniego palenia papierosów. Ci, którzy nie mogą wyzwolić się z nałogu, powinni robić kontrolne badania płuc.

Jak informował nas prof. dr. Janusz Kowalewski, dyr. Centrum Onkologii w Bydgoszczy szpital chce prowadzić badania przesiewowe, które pozwalają wykryć zmiany we wczesnym etapie choroby.

- Zgłosiliśmy się do konkursu na realizację programu wczesnego wykrywania raka płuca z wykorzystaniem niskodawkowej tomografii komputerowej - mówił nam szef CO.

Rak płuca długo nie daje objawów, a we wczesnym stadium jest wyleczalny. Żeby jeszcze palacze papierosów chcieli z niego korzystać.

Przykład Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego pokazuje, że badania profilaktyczne, które mają pomóc w walce z epidemią raka płuca, nie cieszą się powodzeniem. Chociaż początkowo zgłaszało się wielu chętnych.

- Potem liczba tych, którzy byli zainteresowani swoim zdrowiem nieco się wyczerpała - mówił na antenie Radia Gdańsk prof. Witold Rzyman z GUM.

Trzeci, najczęstszy nowotwór to rak jelita grubego. W 2017 r. z profilaktycznej kolonoskopii w Szpitalu Uniwersyteckim nr 2 im. dr. Biziela skorzystało 900 osób.

- Na tyle badań opiewała umowa. W bieżącym roku kontynuujemy akcję darmowych badań profilaktycznych pod kątem wczesnego wykrywania raka jelita grubego. Możemy zrobić 900 kolonoskopii. W ubr. u 344 pacjentów wykryto i usunięto polipy, natomiast 5 osób miało już nowotwór - informuje Kamila Wiecińska, rzeczniczka prasowa „Biziela”.

Z badań mogą skorzystać osoby między 50. a 65. rokiem życia, niezależnie od wywiadu rodzinnego oraz pacjenci w wieku od 40 do 65 lat, w przypadku gdy rodzice lub rodzeństwo chorowali na raka jelita grubego (zainteresowani mogą dzwonić od poniedziałku do piątku, w godz. 9-13, tel. 52 365 52 84, 52 371 49 12).

W 2015 r. rak pokonał więcej niż połowę z tych, którzy na nowotwór zachorowali (5573 zgonów, mężczyźni - 3056, kobiety - 2517). Kolejny raz potwierdziło się, że rak płuca jest także „zabójcą numer jeden” wśród kobiet (519).

Przybywa też chorych na nowotwory do lat 19. W 2014 r. w regionie zarejestrowano 58 przypadków (najczęściej diagnozowano nowotwory złośliwe mózgu i białaczkę limfatyczną), w 2015 r. przypadków zachorowań w tej grupie wiekowej było 60.