Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ranking "Wspólnoty". Ile wydajemy na administrację publiczną?

Wojciech Giedrys
Infografika: Monika Wieczorkowska
Największe miasta w regionie są oszczędne. Znów dobrze wypadły w rankingu wydatków na administrację. Liderem kolejny raz jest Toruń.

Jak wypadały w rankingu miasta, powiaty i gminy z regionu?

Jak wypadały w rankingu miasta, powiaty i gminy z regionu?

Wydatki bieżące na administrację w 2008 r. (link - kliknij)

Wyniki kolejnego rankingu samorządowa "Wspólnota" ogłosiła wczoraj. W plebiscycie były brane pod uwagę wydatki na m.in. bieżące utrzymanie urzędów i pensje urzędników.

Nasz region awansował o jedno miejsce i uplasował się na piątej pozycji. Każdy z mieszkańców Kujawsko-Pomorskiego w ubiegłym roku wydał 20,56 zł na utrzymanie Urzędu Marszałkowskiego. - Rozpoczęty przez nas w 2007 r. program oszczędzania na wydatkach administracyjnych przynosi pozytywne efekty - mówi marszałek Piotr Całbecki. - Tani urząd to nie jest dla nas cel sam w sobie.

Toruń zaciska pasa
Wśród miast wojewódzkich kolejny raz z rzędu liderem jest Toruń (161,11 zł w przeliczeniu na jednego mieszkańca). - Nasze wydatki na administrację są racjonalne - mówi Janusz Milanowski z wydziału współpracy zewnętrznej i informacji magistratu.

W ub.r. władze Torunia wydały 31,2 mln zł na administrację, z czego 24 mln zł na pensje. Za grodem Kopernika znalazł się Białystok (188,25 zł), Lublin (206,84 zł), a tuż za podium - Bydgoszcz (212,44 zł). Najwięcej wydają władze Warszawy (434,83 zł). - W miarę rozsądku będziemy poszukiwali dalszych możliwości obniżenia wydatków, ale nie uczynimy tego kosztem jakości obsługi klienta, tylko po to by zająć wyższą lokatę w rankingu - mówi Beata Kokoszczyńska, rzecznik bydgoskiego ratusza. W 2008 r. Bydgoszcz przeznaczyła na administrację 66,8 mln zł, z czego 40,8 mln zł na pensje.

Grudziądz i Włocławek zostały uwzględnione w kategorii "miast na prawach powiatu". Zajęły kolejno 3. oraz 10. pozycję. Włocławek z roku na rok poprawia wynik. W 2007 r. uplasował się na 18. miejscu. Magistrat oszczędza m.in. na służbowych komórkach. Używa ich tylko kadra kierownicza. Poza tym pracownicy rozliczają się z prywatnych rozmów.

Oszczędzają na komórkach
Najbardziej podrożały koszty w Inowrocławiu (164,49 zł), który startował wśród miast powyżej 30 tys. mieszkańców. W poprzednich zestawieniach był szósty, a teraz zajął 19. pozycję. Pensje urzędników w porównaniu do 2007 r. wzrosły tam o 25 proc., a wydatki bieżące były większe o 2,29 mln zł. Wszystko przez zakup m.in. oprogramowania komputerowego i wdrażanie e-urzędu.

Wśród gmin poniżej 5 tys. mieszkańców najtańszą administrację ma Papowo Biskupie (216,68 zł). Zajęło 8. pozycję. - Cieszy nas ten wynik, ale nasi urzędnicy chcieliby zarabiać więcej - mówi Danuta Sikorska, skarbnik gminy Papowo Biskupie. - Zatrudnienie jest niewielkie - 12,5 etatów. Mamy jednak więcej obowiązków.

Z najmniejszych kujawsko-pomorskich gmin najwięcej na administrację wydaje Ciechocin. Każdy urzędnik kosztuje mieszkańca 456,01 zł. - Jest to moment na refleksję - mówi wójt Jerzy Cieszyński. - Mieliśmy wiele wydatków m.in. na informatyzację urzędu. W ub.r. nasi urzędnicy otrzymali podwyżki po 200 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska