https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ranną córkę do szpitala przywiózł pijany ojciec

(DD)
Pijany ojciec przywiózł do szpitala w Grudziądzu ranne dziecko
Pijany ojciec przywiózł do szpitala w Grudziądzu ranne dziecko Piotr Bilski
35-latka z Wąbrzeźna w grudziądzkim szpitalu zatrzymali strażnicy miejscy. Bo mężczyzna prowadził auto mając 1,3 promila alkoholu w organizmie.

Kiedy córka zraniła się w głowę, 35-latek z Wąbrzeźna, wiele się nie zastanawiał. Chciał, aby jak najszybciej otrzymała pomoc. Mężczyzna pożyczył auto od teścia i przywiózł dziewczynkę do szpitala w Grudziądzu. Przejechał około 30 kilometrów. Problem w tym, że był pijany.

1,3 promila w organizmie
Alkohol od mężczyzny wyczuł jeden z ratowników medycznych. Powiadomił o tym strażników miejskich, którzy akurat w szpitalu podejmowali inną interwencję.

- Mężczyzna przyznał, że godzinę przed przyjazdem wypił piwo. Tłumaczył się tym, że przywiózł ranne dziecko - relacjonuje Jan Przeczewski, komendant straży miejskiej w Grudziądzu.

Strażnicy miejscy wezwali policjantów. Jak się okazało, kierowca wypił nieco więcej niż jedno piwo. Alkomat pokazał 1,3 promila. Mężczyzna został przewieziony na komendę.

Powinien wezwać karetkę
35-latek do Grudziądza przyjechał z ranną córką oraz żoną. Spieszył się tak bardzo, że auto zaparkował byle jak.

- Łatwo zrozumieć, że mężczyzna szukał pomocy dla córki. Jednak zachował się nierozważnie. Wsiadając za kierownicę pod wpływem alkoholu mógł sprowadzić na córkę, żonę, siebie a także inne osoby jeszcze poważniejsze zagrożenie - komentuje Przeczewski. I podaje najprostsze rozwiązanie: - Przecież mężczyzna mógł wezwać karetkę.

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Jak byscie widzieli tych ludzi polamanych walczacych o zycie przez pijanych kierowco to byscie kazdego lapali bez wzgledu czy byloby to jedno piwo czy wodka
a
asd

Wezwać karetkę i czekać na nich kilka godzin aż łaskawie ruszą swoje tyłki?

Bez wahania zrobił bym to samo.

 

Jeśli będą chcieli zabrać Ci za to prawo jazdy to walcz o nie w sądzie.

 

J
Jarek
Dopiero gdyby po pijaku zabil .ci dziecko to bys wyl ...
G
Gość

ratowniku, WSTYD!!!

G
Gosia
Nie widzialam jeszcze jak zyje czlowieka pijanego po jednym piwie. Nie popieram wsiadania za kierownice po alkoholu, ale w tej sytuacji zrobilabym tak samo.
J
JAKUB

W prawie karnym stan wyższej konieczności jest kontratypem, jeżeli polega na ratowaniu dobra chronionego prawem przez poświęcenie innego dobra chronionego prawem, pod warunkiem, że dobro poświęcone przedstawia wartość niewątpliwie niższą od dobra ratowanego.

 

no cóż ale to tylko straż miejska

czego tu oczekiwać.

b
brodnica

po prostu wypil  piwo  na parkingu pod  ..szpitalem

g
grudziadzanin

Taka jest nasza straż miejska i ratownicy naszego szpitala Zapamiętajcie

J
J.J.J

to był stan wyższej konieczności! Chłopie broń się tym argumentem w sądzie!

m
mama
W dniu 28.06.2017 o 14:01, Wiola napisał:

Tez bym wsiadla i nie czekała na karetkę

A mysłałam, że tylko ja mam takie podejście. 

W
Wiola
Tez bym wsiadla i nie czekała na karetkę
m
mama

Czekać na karetkę? Każdy ojciec wsiadlby za kierownicę dla swojego dziecka nawet po piwie... zaraz pewnie zaleje mnie fala hejtu... niestety. w tym momencie nie myślał o tym, że coś wypił.

J
J K K

Pół godziny pytania o rozmiar buta i interwencja za 2 godziny. Tak działają nasi ratownicy

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska