W Fundacji Mam Serce mówią: - Ratownicy medyczni jako pierwsi trafiają do chorych, którzy mogą być już zarażeni. To oni najwięcej ryzykują, są na linii frontu. Powinni być najlepiej zabezpieczeni. Tymczasem prawda jest brutalna: w karetkach brakuje rękawiczek, gogli, kombinezonów i środków dezynfekujących. Wyjeżdżając tak do pacjentów narażają i siebie, i nas.
To dlatego rusza akcja dedykowana personelowi ratującemu ludzkie życie i zdrowie. - Chcemy zebrać 100 000 zł na zakup 10 000 maseczek i 10 000 fartuchów chirurgicznych, które są potrzebne w każdych ilościach - dodają przedstawiciele fundacji.
To może się udać. Tylko jednego dnia, w środę, 25 marca, organizatorzy kupili pierwsze maseczki dla pogotowia – 4100 sztuk za 10 tys. zł. Dzisiaj (piątek) przesyłka dotrze do ratowników.
Kto chce dołączyć do akcji, dedykowanej ratownikom, niech wejdzie na portal: https://mam-serce.org/zbiorki/koronawirus/#online
Darowizny można przekazywać też na adres: Fundacja Mam Serce, ul. Dereniowa 10/91, 02-776 Warszawa, Bank Millenium
nr konta: 26 1160 2202 0000 0001 6899 7325, w tytule przelewu należy wpisać: Koronawirus.
Organizatorzy zapewniają: - Zebrane pieniądze zostaną w 100 procentach przeznaczone na sprzęt dla pogotowia.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
