Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Regulatory grzewcze w bydgoskim budynku socjalnym

Marta Pieszczyńska
sxc
Po naszej interwencji, w budynku socjalnym przy ulicy Chodkiewicza na kaloryferach zostaną zamontowane regulatory grzewcze.

W środę (18.03.2009) pisaliśmy o mieszkańcach baraku przy ulicy Chodkiewicza. Wspomnieliśmy między innymi o tym, że budynek ma być rozebrany, ale niestety nikt nie wie kiedy. Po wizycie na miejscu, wszystko wskazywało na to, że przyczyną rozbiórki może być zły stan techniczny.

Przypomnijmy - w budynku sypie się sufit, niektórzy lokatorzy nie mogą domknąć okien, ponieważ obiekt osiada, jego ściany się obniżają, na podłodze zalega grzyb, przejeżdżające obok tiry dzieli od okien budynku zaledwie kilka centymetrów. Odpryskujące spod opon tirów kamienie wybijają szyby.

O wizytę przy Chodkiewicza poprosiliśmy Tomasza Regę, radnego i wiceprzewodniczącego Rady Miasta, który zapewnił, że na najbliższej sesji 1 kwietnia będzie interweniował w tej sprawie. Był oburzony, że ludzie żyją w takich warunkach. Zapowiedział też rozmowę z zarządem Administracji Domów Miejskich.

- Stan techniczny budynku nie zagraża bezpieczeństwu i zdrowiu mieszkających tam osób - słyszymy tymczasem od Jerzego Woźniaka, asystenta prezydenta Bydgoszczy. - Spełnia ustawowe wymogi budynków socjalnych.
Zastanawiające jest to, że żaden z wymogów nie przewidywał do tej pory montażu regulatorów ciepła, które umożliwiłyby ustawianie dowolnej temperatury w pomieszczeniu: - We wszystkich lokalach baraku jest bardzo gorąco, bo kaloryfery nie mają pokręteł regulujących temperaturę - wyjaśnia pani Oliwia. - Powiedziano nam, że założenie ich jest niemożliwe ze względu na wiekową instalację - mówi pani Oliwia.

Okazuje się, że coś jednak da się zrobić. Po naszym artykule z dnia 18 marca, Roman Dembek, wiceprezes zarządu ADM wysłał na Chodkiewicza ekipę, która zmniejszyła moc ogrzewania. Dembek zapewnił, że po sezonie grzewczym w każdym pomieszczeniu zostaną zamontowane regulatory na kaloryferach.

Niestety nic więcej nie da się zrobić: - Nawet gdy powstaną plany urbanistyczne, baraku nie obejmą żadne inwestycje - mówi Jerzy Woźniak. - Zostanie on wówczas wyburzony. Jak zgodnie twierdzą bydgoscy urbaniści, tego budynku nie powinno być w Śródmieściu, ponieważ nie pasuje do tamtejszej architektury.

Plany urbanistyczne nie są jeszcze sprecyzowane.

Szkoda, że budynek nie znajduje się na przykład w Fordonie albo na Błoniu. Wówczas całkowity remont byłby możliwy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska