Prace przy newralgicznym skrzyżowaniu trwają od początku listopada. To drugi etap zadania, związanego z rozbudową ulicy Glinki na odcinku od Szpitalnej do Bydgoskich Przemysłowców. Prace polegają głównie na wymianie kanalizacji deszczowej. Ma to zapobiec podtopieniom tego rejonu miasta, które tradycyjnie zdarzały się podczas obfitych opadów deszczu. Wymienione będą też wpusty uliczne.
Czytaj: Ulewa w Bydgoszczy - Glinki i Szpitalna znów pod wodą! [zdjęcia]
Jak informują nas drogowcy nowa kanalizacja została już ułożona. - Całość została podłączona do kolektora ulicznego, więc odwodnienie jest już gotowe - wyjaśnia Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
Poza tym wykonawcy udało się już wzmocnić jezdnię w postaci ułożenia nowej podbudowy. Gdy tylko pozwoli na to pogoda robotnicy zamierzają układać przy skrzyżowaniu nowe warstwy asfaltu.
- Na razie, ze względu na deszcz, te prace musiały zostać wstrzymane - tłumaczy rzecznik. Udało się natomiast wykonać 14 zjazdów do posesji i ułożyć chodnik na Szpitalnej.
Zarząd Dróg Miejskich zapowiada, że jest to 50 procent ukończonych zadań w ramach tej inwestycji. W dalszym ciągu kontynuowane są prace ziemne. Robotnicy demontują stare krawężniki przy skrzyżowaniu z ulicą Jelenią. Natomiast na samej ulicy Glinki, na wysokości posesji od 147 do 151 układany jest nowy kanał deszczowy.
Kilka tygodni temu urzędnicy zapowiadali, że ten remont ostatecznie przyczyni się do zaprzestania zalewania ulicy Szpitalnej. - Ten obraz przejdzie do przeszłości - zapowiadał na naszych łamach wiceprezydent miasta Mirosław Kozłowicz.
Tak bawiły się dzieci po lipcowej nawałnicy. Teraz takie obrazki przejdą do przeszłości.
