4 z 7
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
![Jest 2020 rok, a do reprezentacji wróciły demony Franciszka...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/b4/c3/5f59145d5e8f5_o_large.jpg)
fot. Andrzej Szkocki / Polska Press
Reprezentacja Polski i jej regres. Co wiemy po wrześniowym zgrupowaniu?
Skupiamy się na kilku nazwiskach
Jest 2020 rok, a do reprezentacji wróciły demony Franciszka Smudy. Jerzy Brzęczek idzie tym właśnie śladem. Reprezentacja opiera się na 13 nazwiskach (w tym dwóch bramkarzach!) i selekcjoner ani myśli korzystać z nikogo innego. Ma swoich ulubieńców, którzy niemal zawsze grają, a inni niezbyt często wychodzą na murawę. Brakiem szans selekcjoner sam zamyka sobie drogi do różnych wariantów. Przez to nasza kadra stała się okropnie przewidywalna.