
Kuchnię ormiańsko-gruzińską oferuje m.in. Restauracja Granat, która w Bydgoszczy została otwarta niecały rok temu. Właścicielem jest pochodzący z Armenii Roland Javadyan, który w Bydgoszczy mieszka już od około 20 lat.
Na zdjęciu: deska mięs

Tu dla gości gotują kucharze, którzy przyjechali prosto z Armenii.
Na zdjęciu: tolma (po lewej) i chinkali

Restauracja serwuje dania gruzińskie i ormiańskie, np. chaczapuri adżarskie, które, jak słyszymy w lokalu, ma rzesze fanów wśród wegetarian. W karcie królują także propozycje z grilla, takie jak np. kabab lula z kurczaka i wołowiny czy szaszłyk z karkówki.
Na zdjęciu: kabab lula z kurczaka, z ziemniaczkami z pieca i sałatką erewańską

Miłośnicy ormiańskich i gruzińskich smaków do wyboru mają też m.in. aweluk, czyli tradycyjną zupę ormiańską ze szczawiem, ziemniakami, soczewicą, kaszą bulgur, czosnkiem i przyprawami; pstrąga po ormiańsku serwowanego w lawaszu (ormiańskie pieczywo – dop. aut.) i gruzińskie sacivi.
Na zdjęciu: sacivi