https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

...reszty nie wydamy

(czar)
Reklama, reklamą, a życie swoje...
Reklama, reklamą, a życie swoje... Piotr Bilski
Zagraniczni turyści, którzy chcą w Grudziądzu płacić w sklepach, restauracjach czy hotelach nie złotówkami, a euro, powinni zdawać sobie sprawę, że jest to nielegalne.

     "Pomorska" postanowiła sprawdzić czy zagraniczny turysta, który nie ma przy sobie złotówek ani karty płatniczej, a jego portfel wypchany jest "banknotami z gwiazdkami", będzie mógł coś w Grudziądzu kupić.
     Za euro... tylko w nocy
     
Nikt za euro nie kupi paliwa na stacji "Shell", gdyż jak twierdzi jej pracownik - nie jesteśmy kantorem. Paliwo dostępne jest u nas tylko za złotówki, ale zastanowimy się nad możliwością sprzedaży również za euro po wejściu Polski do Unii. _Na sąsiedniej, konkurencyjnej stacji paliw obsługa jest bardzie "euro-pejska". - _Przeważnie nie robimy kłopotów swoim klientom i idziemy im "na rękę", ale tylko w nocy - kiedy kantory są już pozamykane - twierdzi pracownik jednej ze stacji.
     Spanie bez problemów
     
- Oczywiście przyjmujemy obcą walutę, nie ma u nas z tym żadnych problemów. Często zdarza się, że goście chcą płacić w euro, a my im tą możliwość dajemy, przelicznik bierzemy z internetu - twierdzi pani w recepcji jednego z hoteli. Okazuje się, że z taką uprzejmością spotkamy się w większości grudziądzkich hoteli.
     Pizza na... przeliczenie
     
Gdyby turysta za euro chciał zaspokoić swój głód, nie zrobi tego w śródmiejskiej restauracji "Tomato". - Nie ma u nas możliwości regulowania rachunków w obcej walucie, trzeba przyjść do nas ze złotówkami - podkreśla pracownik lokalu. Natomiast w innej, również śródmiejskiej, restauracji okazuje się, że nie będzie większych problemów z zapłatą w euro. - Rzadko zdarza się, aby klient chciał płacić w euro, ale jeżeli wyjdzie to finansowo na naszą korzyść - to czemu nie, zawsze idzie się dogadać - usłyszeliśmy w słuchawce.
     Zagraniczny turysta bez złotówek w kieszeni nie zje także nic w McDonaldzie. Ta amerykańska firma ma wprawdzie pozwolenie Narodowego Banku Polskiego na dokonywanie detalicznych transakcji w euro, ale możliwe jest to tylko przy zachodniej granicy.
     Kiedy zawiedzie samochód
     
Okazuje się, że w jednym z autoryzowanych warsztatów samochodowych turysta nie będzie miał problemów z naprawą swojego samochodu, gdy zabraknie mu złotówek. - Jest u nas taka możliwość, aby klient zapłacił za naprawę w euro, niestety obawiam się, że wróci do swojego kraju bez reszty, której nie będziemy w stanie mu wydać - mówi pracownica salonu.
     Zaokrąglona cena
     
W centrum Grudziądza, w renomowanym sklepie z odzieżą sprzedawca przyznaje - Nie ma problemu, aby zapłacić na przykład za spodnie unijną gotówką. Myślę jednak że klient nie będzie do końca zadowolony, gdyż cenę zaokrąglamy na naszą korzyść, podobnie jest chyba zresztą w większości sklepów.
     Tylko złotówka legalna
     
- Polski złoty, zgodnie z ustawą, jest oficjalnym środkiem płatniczym na terenie naszego państwa. Dopiero po wejściu naszego kraju do "strefy euro" Unii Europejskiej, a to nastąpi dopiero za kilka lat, będzie można płacić w euro. W tej chwili transakcje kupna-sprzedaż zawierane w Polsce nie mogą być zawierane w innej niż polska waluta. Oferowanie sprzedaży czegokolwiek na przykład za euro jest u nas przestępstwem - wyjaśnia Elżbieta Radziszewska-Owczar, zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego w Grudziądzu.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Wypoczynek pod tężniami w Inowrocławiu czy Ciechocinku? "Tu trzepią kasę na ludziach"

Wypoczynek pod tężniami w Inowrocławiu czy Ciechocinku? "Tu trzepią kasę na ludziach"

Takie są emerytury po waloryzacji w Niemczech. Zobacz tabelę zysku

Takie są emerytury po waloryzacji w Niemczech. Zobacz tabelę zysku

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska