Rewitalizacja Parku Tysiąclecia w Toruniu. Ruszył przetarg [zdjęcia]
(SZS)
- Umowa jeszcze nie została podpisana, ale myślę, że to tylko formalność. Na rewitalizację Parku Tysiąclecia otrzymamy pełne dofinansowanie w wysokości 85 procent - mówi Szczepan Burak, dyrektor magistrackiego Wydziału Środowiska i Zieleni.To oznacza, że na reanimację największego zieleńca lewobrzeżnej części miasta Unia Europejska wyłoży prawie 10 milionów złotych. Magistrat ogłosił właśnie przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej, która będzie kluczem do realizacji tego zadania.Oferty można składać do 25 kwietnia. Projekt powinien uwzględniać m.in.: rozbiórkę zniszczonych elementów przewidzianych do remontu; prace saperskie: ekspertyzę, badanie i rozminowanie części lądowej i wodnej; bagrowanie fosy Przyczółka Mostowego, stawu Felek i Strugi Wielanda; budowę i modernizację urządzeń hydrotechnicznych układu wodnego zasilania fosy; odrestaurowanie i adaptację kubaturowych obiektów zabytkowych.W parku mają się pojawić drogi rowerowe, nowe ścieżki dla pieszych, ścieżka edukacyjna, pomost przy fosie fortecznej, do którego będzie można cumować łodzie, pomost na stawie, oraz stojaki rowerowe, odpowiednie oświetlenie, kosze na śmieci, tablice informacyjne, monitoring, plac zabaw i gier, wybieg dla psów, siłownia zewnętrzna.Główną rolę w tym wszystkim będzie oczywiście odgrywała zieleń. Tereny zielone muszą zajmować co najmniej 70 procent powierzchni, ta-
kie są warunki Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, który przyznał dofinansowanie na rewitalizację parku.Pod tym względem park już niebawem będzie się prezentował lepiej. Lada moment rozpocznie się tam sadzenie drzew. Korzenie będzie tu zapuszczało 200 dębów, klonów, jaworów, robinii akacjowych, wiązów, kasztanowców, topól i sosen. Drzewa pojawią się w ramach zielonego odszkodowania za wielką wycinkę związaną z rozbudową szpitala na Bielanach. - Będzie się tym zajmowała bardzo solidna firma, sadząc dorodne drzewa - dodaje Szczepan Burak.To dobrze, bo dzięki temu można mieć nadzieję, że wszystkie rośliny przetrwają, a parkowi, w którym wielka wichura z lipca 2015 roku powaliła ponad sto drzew, takie zielone posiłki bardzo się przydadzą.Park Tysiąclecia ma nieco ponad 20 hektarów powierzchni. Jako park służy mieszkańcom lewobrzeżnej części Torunia od lat 60. ubiegłego wieku, jednak rekreacyjne tradycje tego miejsca są znacznie starsze. Tuż po wojnie na zamarzniętej fosie Przyczółka Mostowego trenowały przyszłe gwiazdy toruńskiego hokeja. Łyżwiarze gonili za krążkiem nieświadomi, że pod lodem zatopiony jest cały arsenał.Na skraju wpisanego w 1995 roku do rejestru zabytków parku, stoi piękna willa należąca kiedyś do komendanta poligonu. Z roku na rok coraz bardziej staje się piękną ruiną. Rewitalizacja zieleńca miała początkowo oznaczać ratunek także dla niej, były plany, aby po remoncie w budynku ulokować kawiarnię i dom kultury. Z tych planów trzeba było jednak zrezygnować, ponieważ były one sprzeczne z wymaganiami jakie stawiał Fundusz Ochrony Środowiska. Gospodarze miasta nie zamierzają jednak z tych planów rezygnować i zapewniają, że środków na ratowanie willi poszukają gdzie indziej.
- Umowa jeszcze nie została podpisana, ale myślę, że to tylko formalność. Na rewitalizację Parku Tysiąclecia otrzymamy pełne dofinansowanie w wysokości 85 procent - mówi Szczepan Burak, dyrektor magistrackiego Wydziału Środowiska i Zieleni.