Rewolucja w emeryturach 2019. To koniecznie musi teraz zrobić wielu emerytów

Projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeniesieniem środków z otwartych funduszy emerytalnych na indywidualne konta emerytalne zakłada przekształcenie otwartych funduszy emerytalnych w fundusze inwestycyjne prowadzące indywidualne konta emerytalne, zasilone aktywami pochodzącymi z OFE - które to aktywa stanowią obecnie ok. 162 mld zł.

Do wyboru: IKE lub ZUS

Każdy ubezpieczony spośród obecnych ok 15,7 mln członków OFE będzie miał prawo wyboru jednego z dwóch rozwiązań. Pierwszym będzie domyślna opcja przeniesienia środków z OFE na indywidualne konto emerytalne (IKE), z możliwością jego dalszego zasilania, już zupełnie dobrowolnego na takie IKE od dnia likwidacji OFE nie będzie trafiała żadna część składki emerytalnej.

– Rząd mógł przejąć wszystkie 162 mld zł, poprzez przesunięcie ich w całości do ZUS-u, np. do Funduszu Rezerwy Demograficznej (FRD), ale tego na szczęście nie proponuje. Nie wiadomo jednak, ile z sumy 162 mld zł trafi do FRD, a ile na prywatne, indywidualne konta emerytalne (IKE). Rząd zakłada, że około 80 proc. trafi do IKE. Wprowadzenie opłaty przekształceniowej w wysokości 15 proc. tylko od środków przekazywanych do IKE może zachęcić członków OFE do wyboru ZUS-u dla swoich środków – zauważa główny ekonomista BCC prof. Stanisław Gomułka.

Zobacz także: 13. emerytura z Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych. Sejm podjął decyzję

Drugim rozwiązaniem będzie całkowite przekazanie zgromadzonych w OFE środków - średnio jest to 10 233 zł - do ZUS, na konto emerytalne, na które obecnie trafiają składki emerytalne ubezpieczonego (potrącane z wynagrodzenia i płacone przez pracodawcę) czyli funkcjonujące w ramach tzw. I filara. W przypadku tych osób, które zdecydują o przejściu w całości do I filaru, środki przez nich zgromadzone w OFE zostaną zapisane na indywidualnym koncie prowadzonym w ZUS, a odpowiadające im aktywa trafią do Funduszu Rezerwy Demograficznej. W ciągu trzech miesięcy osoba, która wybierze ten wariant będzie musiała złożyć deklarację o przeniesieniu środków zgromadzonych na jego rachunku w OFE do Funduszu Rezerwy Demograficznej.

W tym drugim przypadku od środków zgromadzonych w OFE zostanie pobrana 15 proc. opłata przekształceniowa. Środki zgromadzone na IKE będą w całości prywatne i dziedziczone. Będzie je można wypłacić jednorazowo lub w ratach, bez podatku po osiągnięciu wieku emerytalnego, zgodnie z pierwotnymi celami reformy z 1999 r.

Przy przekazaniu środków do ZUS nie zostanie od nich pobrana opłata przekształceniowa, ale pieniądze nie będą dziedziczone.
Takie rozwiązanie wynika z faktu, iż emerytury wypłacane przez ZUS są opodatkowane, a pieniądze wypłacane z IKE po osiągnięciu wieku emerytalnego – nie. Bez opłaty przekształceniowej środki z IKE byłyby uprzywilejowane.