- Niestety, to jest sport jednej pomyłki - powiedziała po przegranej walce w pierwszej rundzie turnieju olimpijskiego judo Polka Arleta Podolak. Startująca w kategorii 57 kg Polka przegrała po dogrywce z reprezentantką Tajwanu Chen-Ling Lien.
Dla Podolak występ w Rio był debiutem olimpijskim. Choć walczyła bardzo dzielnie z mocniejszą i dużo bardziej doświadczoną zawodniczką, to jednak w dogrywce nie dała rady.
- Przez to, że Lien jest wysoka, jest bardzo niewygodnym rywalem. Próbowałam ją zaatakować, raz fajnie wskoczyłam na jej rękę, ale mi uciekła - powiedziała zawodniczka Czarnych Bytom.
Nasza reprezentantka po walce była wyczerpana, a na jej twarzy pojawiły się łzy, gdy mówiła o tym, że udział w igrzyskach zakończyła po kilku minutach.