- Półtora tygodnia temu wysłaliśmy pismo przypominające ministrowi o tym, że mieliśmy się spotkać, ale dotąd nie otrzymaliśmy odpowiedzi - powiedział w czwartek rano Józef Nowak z Gogolinka (gm. Koronowo).
- W protokole z ostatniego spotkania z wiceministrem Kazimierzem Plocke zapisano, że kolejne odbędzie się najpóźniej do końca października - dodaje Marian Zubik, gospodarz z Salna (gm. Koronowo), który też należy do ogólnopolskiego komitetu.
Gospodarze liczyli, że tym razem czas dla nich znajdzie nowy minister - Stanisław Kalemba.
Zmarły niedawno Antoni Kuś z Rojewa - który od lat stał na czele rolniczych protestów - mówił, że po dymisji poprzedniego ministra (Marka Sawickiego), rolnicy zgodzili się na spotkanie z wiceministrem Plocke, bo chcieli dać czas Kalembie na zapoznanie się z pracą resortu.
Na pytanie, czy dojdzie do spotkania przedstawicieli komitetu z ministrem Kalembą jeszcze w październiku, Małgorzata Książyk, dyr. biura prasowego w resorcie rolnictwa odpowiedziała: " w ministerstwie opracowywane jest obecnie stanowisko w sprawie realizacji postulatów, które będzie przekazane Ogólnopolskiemu Komitetowi Protestacyjnemu Rolników z siedzibą w Bydgoszczy.
Następnie w drodze uzgodnień z Komitetem zostanie podjęta decyzja w sprawie spotkania. "
- Lepiej, żeby minister Kalemba był świadom, tego co za chwilę możemy zrobić, jeśli nie dojdzie do spotkania - dodaje Marian Zubik. - Blokady dróg? Nie! Drogi nam nie przeszkadzają, tylko urzędnicy!
Z ostatniej chwili
- Właśnie otrzymaliśmy zaproszenie do ministra do Warszawy, które ma odbyć się 29 października - powiedział Józef Nowak w czwartkowe popołudnie.