https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rolnicy mogą dostać po tysiąc złotych na dziecko

Lucyna Talaśka-Klich
Na razie KRUS przyznaje jednorazowe zasiłki macierzyńskie wynoszące ok. 3,5 tys. zł.
Na razie KRUS przyznaje jednorazowe zasiłki macierzyńskie wynoszące ok. 3,5 tys. zł. archiwum
Rolnicy - podobnie jak np. bezrobotni, czy studenci - będą mogli od stycznia przyszłego roku ubiegać się o świadczenie rodzicielskie.

- Świadczenie rodzicielskie na pewno rolnikom się należy - mówi Ryszard Borowski, wójt Konecka. - Najbardziej przyda się rodzinom prowadzącym mniejsze gospodarstwa. Bo dla przedsiębiorcy rolnego, który ma wiele hektarów, to wsparcie może nie mieć wielkiego znaczenia, ale na wsi jest wiele gospodarstw, które nie radzą sobie na rynku. Dla tych drugich tysiąc złotych co miesiąc, zapewne będzie dużo znaczyć.

- To bardzo dobre rozwiązanie przyjęte jeszcze przez rząd poprzedniej kadencji - twierdzi Ryszard Kierzek, prezes Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej.

Chodzi o świadczenie rodzicielskie - tysiąc złotych na rękę przez 52 tygodnie – w przypadku urodzenia, przysposobienia lub przyjęcia na wychowanie jednego dziecka.

Okres pobierania tego świadczenia może zostać wydłużony nawet do 71 tygodni – w przypadku pięciorga i więcej dzieci.

Zdaniem Borowskiego na kujawsko-pomorskiej wsi jest sporo gospodarstw, którym powinna przysługiwać pomoc społeczna.

- Bo sposoby obliczania tego dochodu są aż trzy - twierdzi prezes izby. - Gdy rolnik stara się np. o wsparcie finansowe, to dochód ma często za wysoki, a kiedy idzie do banku po kredyt, to ten sam dochód jest niższy.

Na razie KRUS przyznaje jednorazowe zasiłki macierzyńskie wynoszące ok. 3,5 tys. zł.

Z danych przekazanych nam przez bydgoski oddział KRUS- u wynika, że w Kujawsko-Pomorskiem w 2013 roku wypłacono 1548 zasiłków macierzyńskich, a w 2014 roku o 82 mniej.

Tendencja spadkowa utrzymuje się także w tym roku - w 3 kwartałach tego roku wypłacono 1020 zasiłków.

- Nie wierzę, żeby z powodu większej pomocy, w rodzinach rolników nagle zaczęło rodzić się więcej dzieci, ale na pewno wsparcie jest potrzebne - dodaje wójt Konecka. - Informujemy o nim podczas spotkań z mieszkańcami. Roześlemy jeszcze kurendy.

- Wraz z nakazami płatniczymi przekazywaliśmy rolnikom także ulotki na temat tej pomocy - mówi wicedyrektor Morkowski.

Informacje można znaleźć również na stronie internetowej Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (www.krus.gov.pl).

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
obserwator
W dniu 29.12.2015 o 22:34, Gość napisał:

Spoko, jeszcze nic nie było, a Ty już krzyczysz z rozkoszy.    :P

:D  :D  :D  :D  :D

G
Gość
W dniu 29.12.2015 o 22:30, Gość napisał:

Ło matkoooo :blush:

Spoko, jeszcze nic nie było, a Ty już krzyczysz z rozkoszy.    :P

G
Gość
W dniu 29.12.2015 o 22:27, Gość napisał:

Jak jesteś kobietą, to przynajmniej przy namiętnym pocałunku Cię nie pogryzę.   :P      :lol:

 

Ło matkoooo :blush:

G
Gość
W dniu 29.12.2015 o 22:20, Gość napisał:

Masz rację,  a tam tak naprawdę bezzębne, niezbyt inteligentne nieogarnięte gęby mieszkają :)

Jak jesteś kobietą, to przynajmniej przy namiętnym pocałunku Cię nie pogryzę.   :P      :lol: 

G
Gość
W dniu 29.12.2015 o 22:17, Gość napisał:

Wieś to widzę że ty znasz    :)   ale z TV, pewnie  "Rolnik szuka żony"    :P  tam telewizja pokazała taką sielankę.  W sam raz bajka dla miastowych.      :lol:   

 

Masz rację,  a tam tak naprawdę bezzębne, niezbyt inteligentne nieogarnięte gęby mieszkają :)

G
Gość

Hodowla w większych gospodarstwach skomputeryzowana oczywiście nie wszystko komputer zrobi a ci co nie mają chodowli tylko uprawiają samo zboże to ile pracują? Wiosną na orke i na siew i później dopiero na żniwa albo wcale bo tak jak ktoś tu pisał da sąsiadowi obrobic pole a sam dopłatę weźmie. Tak źle nie mają. I na koniec. Jedni pracują w mieście drudzy na wsi.

 

Wieś to widzę że ty znasz    :)   ale z TV, pewnie  "Rolnik szuka żony"    :P  tam telewizja pokazała taką sielankę.  W sam raz bajka dla miastowych.      :lol:   

R
Rolnik myjący się

Nie ma  bo  wystarczy popatrzeć na takiego przeciętnego kartofla i  chęć zamieszkania pod jednym dachem mija  szybciutko. :D

Mydła , szamponu  taki się boi, podpisuje się zygzakiem udając, że umie.

Ci którzy  się uczyli, problemu ze znalezieniem żony, nie mieli i nie mają :)

 

Nie odwracaj teraz kota ogonem,     :D   boisz się teraz spróbować, bo wygląda mi to na post kobiety, najwyżej nie wpuścisz takiego kartofla do łóżka to zaraz się nauczy   :P

A tak poważnie, dlaczego myślisz że rolnicy się nie myją?   


 

  

 

p
patataj patataj :))
W dniu 29.12.2015 o 19:16, Gość napisał:

Jeżeli na wsi jest tak dobrze, takie są zasiłki macierzyńskie, dotacje za nic, to słuchajcie, jest kupa rolników kawalerów i wolnych, wyjdźcie za rolników, pracujcie z nimi i będziecie miały te "luksusy"     :P są chętne?     :D

 

Nie ma  bo  wystarczy popatrzeć na takiego przeciętnego kartofla i  chęć zamieszkania pod jednym dachem mija  szybciutko. :D

Mydła , szamponu  taki się boi, podpisuje się zygzakiem udając, że umie.

Ci którzy  się uczyli, problemu ze znalezieniem żony, nie mieli i nie mają :)

R
Rodzic
Chyba cześć rolników tu się wypowiada. Tak, oni pracują ale my w mieście tez. Opłaty w KRUS mają niskie i płaczą ze małe emerytury dostają ale jak mieli przejść do ZUS to kolejny płacz ze będą mieć duże opłaty. My lub nasi pracodawcy płacimy ZUS a i dopłat żadnych nie mamy czy to z rządu czy z unii. Niech już tak nie lamentuja. Pracować każdy musi. Hodowla w większych gospodarstwach skomputeryzowana oczywiście nie wszystko komputer zrobi a ci co nie mają chodowli tylko uprawiają samo zboże to ile pracują? Wiosną na orke i na siew i później dopiero na żniwa albo wcale bo tak jak ktoś tu pisał da sąsiadowi obrobic pole a sam dopłatę weźmie. Tak źle nie mają. I na koniec. Jedni pracują w mieście drudzy na wsi.
G
Gość

Jeżeli na wsi jest tak dobrze, takie są zasiłki macierzyńskie, dotacje za nic, to słuchajcie, jest kupa rolników kawalerów i wolnych, wyjdźcie za rolników, pracujcie z nimi i będziecie miały te "luksusy"     :P są chętne?     :D

G
Gość
W dniu 29.12.2015 o 18:39, ANTYKRUSOWIEC napisał:

Należy tez pamiętać  jakie składki  na KRUS  płaci rolnik, nie płaci podatku dochodowego i wiele wiele innych przywilejów. To buractwo już  uważa, że co ? Że  jeszcze musimy im dawać  tak za friko ? ?I

Należy też pamiętać ile ty buraku dostajesz chorobowego jak nie możesz kupki zrobić i lecisz po zwolnienie do lekarza, a ile dostaje rolnik, rolnik ma 10 zł dniówkę liczoną, a powiedz ile ty masz? cwaniaczku, ty myślisz że kolejne rządy były takie ciemne że już dawno by nie opodatkowały podatkiem dochodowym rolników? opodatkowały by, tylko dobrze wiedzą że nie ma z czego, ty nic nie dopłacasz do rolników, to rolnictwo zawsze było dojone wiele wlezie pacanie.    :angry:      

w
wio-prrr-nazad !
W dniu 29.12.2015 o 17:56, Gość napisał:

Rolnik nie jest bezrobotny ale z nieba nic mu nie leci tak jak każdy ciężko pracuje.  A te dotacje z unii to nie są za darmo dawane z wszystkiego trzeba się rozliczyć, jeszcze nie słyszałam żeby ktoś komuś dawał pieniądze za nic.

 

Pier....lisz, To jest jeden z nielicznych przypadków  gdzie  brano kasę często za nic. Wystarczyło że  dał sąsiadowi  wypasać  bydło  lub wykośić  łąkę  a  kasę  z dopłat za tzw  gotowość  brał sobie i smiał w kułak. Nygusy, cwaniacy, opierrdalacze tacy są ci paru hektarowi.

A
ANTYKRUSOWIEC
W dniu 29.12.2015 o 17:43, Rodzic napisał:

To rolnik jest bezrobotnym? Kurcze, on pracuje u siebie dostają dotacje z unii, sprzedają swoje wyroby na targach, czyli dochód ma i to pewnie większy niż ja co pracuję w firmie. Mi nikt dotacji nie da na samochód. Czy nasze dzieci są inne od dzieci rolników, że oni mają dostać tysiąc a ja pięćset zł.? Co to za robienie podziałów? Wiem co mają i ile mają rolnicy bo mam takich w rodzinie. Kiedyś rolnicy żyli bez dotacji, kasę mieli i tak jak dzisiaj tez narzekali ze im ciężko. Nam w mieście jest łatwo? Co to za państwo co to za sprawiedliwość?! To jest prawo i sprawiedliwość czy sobie elektorat kupują?!

 

Należy tez pamiętać  jakie składki  na KRUS  płaci rolnik, nie płaci podatku dochodowego i wiele wiele innych przywilejów. To buractwo już  uważa, że co ? Że  jeszcze musimy im dawać  tak za friko ? ?I

G
Gość
W dniu 29.12.2015 o 17:43, Rodzic napisał:

 Czy nasze dzieci są inne od dzieci rolników, że oni mają dostać tysiąc a ja pięćset zł.? Co to za robienie podziałów?

W artykule piszą o wodzie, a ty biedaku piszesz o lodzie.     :lol:

G
Gość
W dniu 29.12.2015 o 14:55, Barbara napisał:

Ja jestem osobą bezrobotną a mąż prauje na umowe o pracę. Czy należy mi się 1000zł zasiłku macierzyńskiego ? 

Aleś Amerykę odkryła    :lol:   to już dawno działa w KRUS. A co opłacający składkę chorobową w ZUS są bardziej poszkodowani? jak chcesz to ci zaraz udowodnię kto ma więcej i nie pier***cie więcej jakiś FARMAZONÓW jak nie macie zielonego pojęcia jakie kto bierze zasiłki macierzyńskie.    :angry:

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska