Burmistrz Andrzej Brzeziński podkreśla, że obniżenie podatku rolnego jest możliwe. Jednak podejmowanie w tej sprawie uchwały, a następnie rozsyłanie informacji do wszystkich zainteresowanych mieszkańców gminy jest kosztowne. Zaproponował więc, by rolnicy wystąpili z indywidualnymi wnioskami o obniżenie lub umorzenie podatku.
- Wnioski muszą być przygotowane na specjalnych, urzędowych drukach. Osoby uczestniczące w proteście miały okazję wypełnić je od razu w naszym urzędzie - dodaje burmistrz Brzeziński.
Dochód gminy Janikowo z tytułu podatku rolnego wynosi 1,4 mln złotych. Zdaniem władz gminy Janikowo, podatek rolny stanowi od 3 do 4 procent kosztów ponoszonych przez rolników.
Przy okazji rozmowy z naszym reporterem burmistrz Andrzej Brzeziński wspomniał też o planach rolników z gminy Janikowo związanych z ogólnopolskim protestem.
- W środę, 20 marca, rolnicy chcą zablokować rondo w okolicach zakładów sodowych oraz skrzyżowanie przy przejeździe kolejowym w Broniewicach. Choć wystąpili z wnioskiem o zgodę na tygodniową akcję, deklarują, ze prowadzić będą ją tylko w środę - poinformował burmistrz.
Włodarz wspomniał też, że podczas rozmowy z rolnikami zwrócił uwagę na zbliżające się święta. Blokowanie dróg mieszkańcom, którzy wyruszają na zakupy i zmuszanie ich do korzystania z wydłużających drogę objazdów może sprawić, że rolniczy protest przyniesie więcej strat niż zysków.
