Szkolenie w Minikowie o metodach uproszczonej uprawy
- Chciałem zobaczyć, jak zestawy do uprawy uproszczonej sprawdzają się w praktyce - powiedział Włodzimierz Kraskowski z Warlubia, gospodarujący na stu hektarach. Dodał, że maszyn mu nie brakuje, ale jeśli przekona się do tego rodzaju uprawy, to zainwestuje w kolejne.
Nowoczesną Wieś znajdziesz także na Facebooku - dołącz do nas!
Rolnik wziął udział w pokazach praktycznych szkolenia pt. "Metody uprawy i siewu w technologiach uproszczonych", które zorganizowano w ramach Centrum Techniki Rolniczej . Z części teoretycznej ten gospodarz nie skorzystał, bo chętnych było zbyt wielu. - Wykładów mogło posłuchać 170 uczestników, w zajęciach praktycznych wzięło udział 230 gospodarzy - podsumował Jerzy Białczyk z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie, przy którym działa CTR. - Zainteresowanie tą tematyką jest bardzo duże.
Zdaniem rolników uprawa uproszczona budzi ogromne emocje. - Potrzebujemy szkoleń, ponieważ dilerzy maszyn zawsze zachwalają swój towar, a my chcemy fachowych porad i wiedzy na temat nowinek - mówili uczestnicy. Interesowało ich niemal wszystko na ten temat - od oszczędności czasu pracy, paliwa, walki z zachwaszczeniem, po liczbę dżdżownic w glebie (w zależności od sposobu uprawy). - Wielu z nas skończyło studia rolnicze, ale w tej branży tak dużo się zmienia, że musimy się dokształcać - dodali.
