To już trzeci etap Kaszubskiej marszruty, w ramach którego w tym roku powstanie ścieżka na trasie Klawkowo - Turowiec. To ponad 10 km ścieżek o nawierzchni asfaltowej i szutrowej! Dzięki temu traktowi gminne ścieżki połączą się z tymi, które powstały w gminie Brusy. - Cieszę się bardzo, że tak się stanie - komentuje wójt Zbigniew Szczepański. - I zakładam, że w przetargu cena będzie raczej bliższa 4 niż 5 mln złotych, bo przy tym drugim wariancie będę musiał unieważnić postępowanie.
Ścieżka ma powstać do końca roku, połowę na nią daje gmina, połowa to środki unijne, 526 tys. pochodzi z powiatu.
Kontynuowana będzie budowa ścieżki na odcinku Chociński Młyn - Swornegacie za ponad 2 mln zł. Ma być gotowa do końca maja, a wykonuje ją charzykowska firma Marbruk.
Ta sama firma będzie w maju kończyć roboty przy budowie traktu na odcinku Swornegacie - Drzewicz. To zadanie kosztuje 1,3 mln zł, a pieniądze pochodzą z LGD "Sandry Brdy" i kasy gminy.
Lada moment zostanie ogłoszony przetarg na budowę ciągu pieszo-rowerowego na trasie Nowy Dwór - Ogorzeliny. Ma być asfaltowy, a na jego powstanie gmina weźmie pożyczkę z WFOŚ, ma też 200 tys. zł w prezencie od powiatu.
Przebudowany będzie chodnik w Nowym Dworze, bo ma być tam też pas dla rowerów. Gros środków na ten cel pochodzi z LGR "Morenka", gmina dorzuca tylko 36 tys. zł. Obie inwestycje w Nowym Dworze mają być gotowe do końca roku.
- Pokażcie mi drugi taki samorząd, który ma tyle ścieżek, co my - śmieje się wójt Zbigniew Szczepański. - Łącznie z tymi, które mamy w planie, będzie tego z 58 kilometrów! Na pewno jesteśmy w czołówce w Polsce.
Od 2012 r. do dziś samorząd realizuje program budowy ścieżek rowerowych za 13,5 mln zł. Ponad połowa kosztów będzie bądź już jest pokryta z funduszy unijnych. Nie wszystkie ścieżki mają nawierzchnię asfaltową, którą teraz najbardziej chwalą w gminie Chojnice. Wiele jest z polbruku, a najwięcej ma nawierzchnię szutrową, bo biegną przez las.
