- Podobno we wsi ma powstać nowe przedszkole?
- Dzieciom należy stworzyć odpowiednie warunki. W końcu przedszkole to miejsce, w którym spędzają po kilka godzin dziennie.
- Gmina ma pieniądze na to, aby zrobić to samodzielnie?
- Szacunkowo, budowa pochłonie około dwa miliony złotych. Jednak ja liczę na unijne dofinansowanie w wysokości 65 procent. Jesteśmy przygotowani do złożenia wniosku w celu pozyskania dotacji, mamy dokumentację, nawet pozwolenie na budowę. I myślę, że mamy też bardzo duże szanse na to, aby środki otrzymać. Jesteśmy bowiem - jeżeli nie jedyną - to jedną z nielicznych gmin województwa kujawsko - pomorskiego, która zaplanowała budowę przedszkole od podstaw.
- Konkurs ogłoszony zostanie jeszcze w tym roku?
- Podobno marszałek planuje ogłosić go najpóźniej do sierpnia. Jeśli otrzymamy dofinansowanie, w ciągu dziewięciu miesięcy wyłoniony w przetargu wykonawca zbuduje przedszkole.
- Zostanie zbudowane na terenie należącym do gminy?
- Przedszkole ma powstać przy ulicy Magazynowej, w sąsiedztwie piekarni. Pomieści się w nim przynajmniej stu milusińskich. Zaś, po małych przeróbkach, wystarczyłoby miejsca nawet dla 150 dzieci. Powinno mieć odpowiednio duże sale, szatnie oraz zaplecze kuchenne. Przydałby się przy nim także plac zabaw, na którym dzieci mogłyby bezpiecznie spędzać ciepłe dni. Nie będzie to jakiś wysoki obiekt, ale ładny parterowy budynek.
