Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa "Pomorskiej". Tata Roku pogra w kosza, podyskutuje, pospaceruje i ugotuje

Rozmawiała Maria Eichler
Andrzej Schulz jest dumny z tego, że dostał trzecią nagrodę w konkursie na Tatę Roku
Andrzej Schulz jest dumny z tego, że dostał trzecią nagrodę w konkursie na Tatę Roku Aleksander Knitter
Rozmowa z Andrzejem Schulzem zdobywcą trzeciej nagrody w konkursie na Tatę Roku.

- Co trzeba zrobić, żeby zostać Tatą Roku? Czy wystarczy pójść na spektakl "Dziecko dla początkujących" Chojnickiego Studia Rapsodycznego?

- Jeszcze nie widziałem, ale Agata (córka Andrzeja Schulza - przyp. red.) zachęca mnie, żebym poszedł, więc chyba się wybiorę...Ja mam dwie życiowe maksymy. Jedną zaczerpniętą z tekstu Wojciecha Młynarskiego, że trzeba robić swoje, drugą - że nie sztuką jest mieć naście lat i udawać dorosłego, ale sztuką jest być dorosłym i bawić się jak dziecko. Ja z moimi dziećmi zawsze uwielbiałem się bawić. Jak były małe, ale teraz też. Przewijałem, czytałem książeczki, chodziłem na spacery z wózkiem. Gotowałem też (Filip podpowiada, że tata robi pyszne zupy - przyp. red.). Jak się dowiedziałem, że jestem w gronie finalistów, to się naprawdę wzruszyłem. Ta nagroda jest dla mnie bardzo cenna.

- Dzieci rosną. Czy tata zmienia się razem z nimi?

- Staram się nadążać za pasjami Agaty i Filipa. Agata kocha teatr, sprawdza się w rozmaitych konkursach, a Filip jest fanem koszykówki, w tym roku znowu chce się spotkać z Marcinem Gortatem. Zresztą koszykówkę trenujemy przy domu. Gramy też w gry komputerowe, razem jeździmy na obozy, spacerujemy po lesie czy po górach. Wychodzi czasami ze mnie belfer, bo za każdym razem, gdy gdzieś jesteśmy, staram się im objaśnić wiele rzeczy, czegoś nauczyć. Nie szkoda mi czasu, jaki poświęcam dzieciom. Bo to wyjdzie tylko na dobre.

- Co byś podpowiedział innym ojcom, którzy nie zawsze potrafią się dogadać ze swoimi pociechami?

- Rozmawiać i być ze swoim dzieckiem - to jest podstawa. Wtedy dzieciak będzie miał zaufanie i zawsze przyjdzie.

- Co dostałeś w nagrodę podczas gali we Wrocławiu?

- Statuetkę Anioła i rodzinny pobyt w hotelu. Ale największą nagrodą było dla mnie to, że znalazłem się w finałowej trójce ojców i że mogłem razem z całą rodziną cieszyć się tym wyróżnieniem.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska