https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa "Pomorskiej". Zamki na piasku kuszą turystów

Rozmawiała: Monika Smól
Ewa Gerka (z prawej) chciałaby, aby w Parku Miniatur stanął w tym roku jeszcze jeden zameczek
Ewa Gerka (z prawej) chciałaby, aby w Parku Miniatur stanął w tym roku jeszcze jeden zameczek fot. Monika Smól
Rozmowa z Ewą Gerka prezesem Stowarzyszenia na rzecz Ochrony i Promocji Dziedzictwa Kulturowego Ziemi Chełmińskiej "Sclavinia"

- Wielu turystów odwiedza podczas wakacji park miniatur zamków krzyżackich nad Jeziorem Starogrodzkim?
- Ruch jest bardzo duży. Zatrudniliśmy nawet jednego pracownika i jednego stażystę, bo wejście musi być otwarte w każdy dzień tygodnia. Zleciliśmy zbudowanie dla nich drewnianego domku, by mieli gdzie się schronić przed słońcem i deszczem. Słyszałam, że obaj bardzo dobrze się tam spisują, mają dużą wiedzę, odpowiadają na wszelkie pytania turystów - nie tylko te dotyczące naszych zamków, ale ogólnie - o budowle wzniesione w państwie krzyżackim.
- Wprowadziliście bilety. Na co wydacie zebrane w ten sposób pieniądze?
- Bilety nie są drogie, to symboliczna opłata - 1-2 złote. Chcemy, aby jeszcze w tym roku przy każdej miniaturze była tablica na stojaczku, z opisem zamku. Rys historyczny przygotowuje Anna Soborska-Zielińska z MuzeumZiemi Chełmińskiej, a solidne stojaki z aluminium zamawiamy. Kosztują kilku tysięcy złotych.
- Miniatur jest dziewięć. Kiedy przybędzie kolejna? I który tym razem zamek doczeka się swojego małego odpowiednika?
- Nie wiem, ile pieniędzy będzie w kasie stowarzyszenia po sezonie. Małe zamki kosztują około 6-6,5 tysiąca złotych, zaś na duże trzeba wydać nawet 12 tysięcy złotych. Chciałabym, aby w tym roku stanął dziesiąty. Nie dyskutowaliśmy jeszcze o tym, który miałby to być. Docelowo w parku ma cieszyć oko ponad dwadzieścia - i nie tylko tych, które wzniesione zostały na ziemi chełmińskiej.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
alejandro
Apel do Stowarzyszenia Scalvina

Za tym żeby przenieść zamki na teren po skupie złomu na ul. Wodnej przemawia kilka czynników pierwszym z nich jest niewątpliwie to że jest to teren zamknięty a więc nie ma ryzyka uszkodzenia tych zamków przez wandali, drugim czynnikiem jest centrum miasta nie każdy bowiem turysta odwiedza J. Starogrodzkie, trzeci czynnik to bliskość powiązanej tematycznie Osady Rycerskiej i wreszcie czwarty czynnik to budynek na tym terenie w którym można by było utworzyć stałe muzeum dotyczące tych zamków.
k
kol
Jak powstawały pierwsze zamki to burmistrz też miał taką propozycję aby w przyszłości ci państwo zbudowali w parku za Urzędem Miasta plan miasta z miniaturami naszych zabytków.

Nie chcę być źle zrozumianym ale członkowie stowarzyszenia coś zaplanowali a teraz to realizują. U pana burmistrza natomiast jak to często bywa są plany ale gorzej z ich realizacją.
a
alejandro
Jak powstawały pierwsze zamki to burmistrz też miał taką propozycję aby w przyszłości ci państwo zbudowali w parku za Urzędem Miasta plan miasta z miniaturami naszych zabytków.
k
kol
nie zapominaj ze zamki są własnością stowarzyszenia... a nie miasta... miasto nie może decydować gdzie będą stały zameczki...

Z tego co wiem radny Giżyński jest też członkiem stowarzyszenia i sprawa ta omawiana była na jednym z ich posiedzeń. Członkowie stowarzyszenia są też za przeniesieniem zamków do centrum miasta.Radny miał też taki pomysł aby najpierw zrobić na nowym terenie mapę państwa zakonu krzyżackiego a następnie ustawić na tej mapie zamki w odpowiednich miejscach.To niewątpliwie uatrakcyjniło by tą wystawę i zwiększyło zainteresowanie nią turystów.
g
gosc
nie zapominaj ze zamki są własnością stowarzyszenia... a nie miasta... miasto nie może decydować gdzie będą stały zameczki...
a
adi
Zamki te miały by więcej turystów gdyby przeniesiono je do centrum. Dobrym rozwiązaniem jest plac po skupie złomu na ulicy Wodnej swego czasu lokalizację tą zaproponował radny Giżyński. Moim zdaniem jest to bardzo dobre miejsce ponieważ jest zamknięte i na noc mogło by być zamykane ze względu na naszych chełmińskich wandali.
Więc apel do stowarzyszenie Scalvina o jak najszybsze przeniesienie tych zamków tylko pytanie czy zmieści się te dwadzieścia parę zamków na tym terenie.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska