Rozstrzygnęły się losy szkół, w których planowano reorganizację

- Radni podjęli uchwałę i w tym roku sprawa nie będzie już poruszana - mówi Wojciech Głomski, burmistrz Kamienia.

W przyszłym roku temat wraca, bo jak usłyszeliśmy w kamieńskim magistracie, w szkole jest za mało uczniów i nie ma szans, żeby szkoła przetrwała w takiej formie. Najprawdopodobniej będzie tam trzyklasówka, bo w urzędzie będą się starali właśnie o takie rozwiązanie.
Znany jest też już los szkoły w Zalesiu w gminie Sępólno, w której jest za mało uczniów.

Porzucono temat dowożenia uczniów I-III z Wałdowa na rzecz zmian obwodów szkół. Wczoraj komisja oświaty dyskutowała o problemie Wałdowa i Zalesia z udziałem dyrektorek placówek i związków zawodowych.

- Wyjścia były dwa - likwidacja Zalesia albo zmiana obwodów szkół - mówi przewodniczący rady miejskiej Stanisław Rohde. - Likwidacja szkoły nie wchodzi w grę. Pozostaje nam więc zmiana obwodów.

Sprawa trafi na sesję najpóźniej w maju. - Nie możemy zamknąć szkoły z czterema tablicami interaktywnymi, węzłem sanitarnym na sali gimnastycznej i świetnymi warunkami - wylicza zalety Zalesia Rohde. - Nie można robić głupot. Szkoła zostaje.

W Zalesiu odbędą się drzwi otwarte szkoły, tak aby rodzice z okolicy mogli poznać zalety placówki. - Temat zmian obwodów jest trudny - nie kryje Rohde. - Musimy się z nim jednak zmierzyć.

Z rozwiązania zadowolony jest szef oświaty Marek Tymecki. - Żeby było jasne - komunikat jest czytelny - szkoła w Zalesiu zostaje i to jest bardzo dobre rozwiązanie - mówi.