Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruchy kadrowe we włocławskiej komendzie policji. Ośmiu funkcjonariuszy zwolnionych

(goz)
wa
Policjanci z włocławskiej drogówki z zarzutami korupcyjnymi zwolnieni ze służby! Dwóch spośród dziesięciu odeszło wczesniej na emeryturę.

Dziesięciu funkcjonariuszy włocławskiej drogówki zostało zatrzymanych w związku z podejrzeniami przyjmowania łapówek podczas kontroli drogowych. Ze zgromadzonych materiałów wynikało, że policjanci dostawali pieniądze od kierowców, którzy zostali zatrzymani na drogach w związku z przekroczeniem dozwolonej prędkość. Chodziło im o niekaranie mandatami i punktami karnymi.

Czytaj: Wręczali łapówki policjantom z włocławskiej "drogówki". Policyjne śledztwo trwa

Śledztwo w tej sprawie wzięła na siebie Prokuratura Okręgowa we Włocławku. Dziesięciu policjantów usłyszało zarzuty korupcyjne w związku z pełnieniem obowiązków. Na początku zostali zawieszeni w służbie. Na ich miejsce przyszli policjanci z innych wydziałów.

Ale ponieważ minęło już dwanaście miesięcy od zawieszenia w służbie, to zgodnie z przepisami ustawy o policji, komendant miejski mógł zwolnić podejrzanych.

I, jak się dowiedzieliśmy, zrobił to w odniesieniu do ośmiu mundurowych. Ale to nie znaczy, że nie będą oni mogli wrócić do służby, jeśli okaże się, że nie są winni i to potwierdzi sąd prawomocnym orzeczeniem.

Co z pozostałymi funkcjonariuszami? - Dwóch zamieszanych w sprawę policjantów włocławskiej drogówki wcześniej złożyło raport o zwolnienie ze służby w związku z nabyciem uprawnień emerytalnych - powiedziała nam Lidia Popielińska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. I komendant się przychylił. Ale jeśli ci policjanci zostaną uznani za winnych przestępstwa korupcji, to stracą uprawnienia emerytalne.

Sprawa do sądu jednak jeszcze nie trafiła. W Prokuraturze Okręgowej we Włocławku trwa bowiem jeszcze śledztwo. Ale, jak powiedział nam wczoraj prokurator Zbigniew Baranowski, dobiega ono już końca. Finisz spodziewany jest najpóźniej w sierpniu. Wtedy okaże się też, czy wszyscy policjanci, którym przedstawiono zarzuty, zostaną objęci aktem oskarżenia i będą odpowiadać przed sądem.
Grozi nawet do dziesięciu lat więzienia

Przyjmowanie łapówek to przestępstwo zagrożone karą od roku do dziesięciu lat więzienia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska