Do ataku nożownika doszło na rynku w Rybniku w nocy z piątku na sobotę. Napastnik ranił trzy osoby. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że sprawca ataku wraz z kolegami przebywał w jednym z rybnickich lokali. W pewnym momencie między mężczyznami doszło do sprzeczki, w trakcie której z nich wyciągnął nóż i ranił dwie osoby.
Pokrzywdzeni wyszli z lokalu, wtedy jeden z nich zasłabł na rynku. Pomocy udzielił mu jeden z przechodniów, wówczas również został zaatakowany przez nożownika, który wybiegł z lokalu za poszkodowanymi. Następnie uciekł z miejsca przestępstwa.
CZYTAJ TAKŻE: Mężczyzna z nożem rzucił się na trzy osoby w Rybniku, bo pokłócił się z kolegami
O skali dramatu jaki rozegrał się na rybnickim rynku świadczy nagranie rozmowy z dyspozytorem pogotowia ratunkowego. Wyraźnie roztrzęsiony świadek zdarzenia nie potrafił porozumieć się z dyspozytorem. Kilkakrotnie był pytany, gdzie dokładnie doszło do ataku, nie potrafił również opisać rany. W trakcie rozmowy słychać również przekleństwa i można poczuć nerwową atmosferę.
