
Polski rynek pracy jest silnie zróżnicowany regionalnie. Mimo malejącego bezrobocia nadal wiele osób żywi niechęć do podjęcia pracy. Zrażają ich takie czynniki, jak: lokalizacja, wysokość pensji czy konieczność rezygnacji z zasiłku. Do tego eksperci z rynku pracy obawiają się odpływu cudzoziemców. Czy pracowników czeka dobra passa? A może wręcz przeciwnie? Zobacz, jaki będzie rynek pracy w 2019 roku.

Rynek pracownika
2018 rok został okrzyknięty przez ekspertów rynkiem pracownika. W wielu branżach to kandydaci do pracy dyktowali warunki zatrudnienia, a cierpiący na brak wykwalifikowanych pracowników przedsiębiorcy musieli godzić się na ich zasady gry. Ten trend może się utrzymać również w 2019 roku, kiedy to pracodawcy będą musieli rywalizować między sobą o zatrudnienie wykwalifikowanych pracowników.

Rosnąca luka kadrowa
W sektorze przedsiębiorstw pogłębia się luka kadrowa. Rośnie ona szybciej niż pensje. Firmy w dalszym ciągu mają problem z zapełnieniem wszystkich wakatów, a w dłuższej perspektywie może to niekorzystnie wpływać na rozwój gospodarczy. W przemyśle brakuje pracowników, a to symptomy spowolnienia w produkcji. Nie wiadomo, czy branża produkcyjna poradzi sobie z brakiem rąk do pracy.

Duży popyt na pracowników z branży IT
Największe zapotrzebowanie na nowych pracowników wystąpi w tych branżach, które rozwijają się najbardziej dynamicznie, m.in. w IT (informatyka), telekomunikacji czy ICT (techniki informatyczne i komunikacyjne). Utrzyma się sezon na specjalistów IT, ale powodów do narzekania nie będą też miały osoby z branży nanotechnologicznej, zajmujące się ekologią oraz energetyką. Pracę z łatwością znajdą finansiści, księgowi, projektanci stron i sklepów internetowych, sprzedawcy oraz osoby pracujące w obsłudze klienta. Rośnie także popyt na techników i pracowników fizycznych (np. pracowników budowy lub produkcji).
Sprawdź aktualne oferty pracy w IT na stronie lub w aplikacji Gratki