Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rynek ten sam ale inny

Rafał Wodziczko
Na golubskiej starówce fasady kamiennic  pozostawiają wiele do życzenia. W pełni  odnowiona jest tylko jedna. Reszcie przydałby  się remont, a mniej zniszczonym choćby nowa  farba.
Na golubskiej starówce fasady kamiennic pozostawiają wiele do życzenia. W pełni odnowiona jest tylko jedna. Reszcie przydałby się remont, a mniej zniszczonym choćby nowa farba. Kamila Mróz
Potężne prace modernizacyjne czekają Stare Miasto w Golubiu. Jeśli powiodą się wszystkie plany, Starówka diametralnie zmieni swe oblicze.

     21 czerwca w toruńskim Urzędzie Marszałkowskim rozpocznie się wielka samorządowa batalia o pieniądze z Unii Europejskiej. Wystartuje w niej również Golub - Dobrzyń. Miasto będzie się starało o środki na rewitalizację, czyli odnowienie golubskiej starówki.
     Jeśli wszystko pójdzie po myśli samorządowców, w dość krótkim czasie diametralnie zmieni się oblicze tutejszego Rynku i najbliższych okolic.
     Jeden z głównych celów rewitalizacji, to ożywienie starówki i stworzenie możliwości do powstawania nowych miejsc pracy, szczególnie w dziedzinie usług.
     - Chodzi też o estetykę. W ładnym miejscu ludzie chcą przecież przebywać - mówi Roman Tasarz, burmistrz Golubia - Dobrzynia.
     Pompa z żeliwa
     
Jeśli ktoś na rok, dwa lub trzy wyjedzie z Golubia, to po powrocie będzie miał problem z poznaniem Starówki.
     Aktualne pokrycie asfaltowe zostanie zmienione na estetyczną kostkę granitową. Obecny teren zielony, tuż przy postoju taksówek, na pewien czas zniknie. Wówczas do akcji wkroczy archeolog i od tego co znajdzie pod ziemią, zależy dalszy los skwerku. Na razie plany zawarte w koncepcji rewitalizacji zakładają ustawienie w tym miejscu, podobnie jak to było dawniej, stylowej, żeliwnej pompy. Całość dopełni odpowiednio dobrana zieleń oraz nowe lampy harmonizujące z otoczeniem.
     Odnawiane mają być również fasady kamienic. Na pewno nowy blask uzyskają budynki należące do miasta. Część kamienic jest jednak prywatną własnością. Burmistrz ma jednak pomysł jak zachęcić prywatnych właścicieli do modernizacji kamienic. - Mogą to być motywacyjne preferencyjne kredyty, bądź ulgi w podatkach - zdradza Roman Tasarz. W magistracie są już ponadto gotowe projekty remontowe.
     Odnowiony zostanie też domek podcieniowy, w którym obecnie mieści się Punkt Informacji Turystycznej. Plan zakłada ponadto odnowę miejskich murów.
     - Nie chcemy na tym poprzestać. Rewitalizacja ma stanowić początek dalszych działań - opowiada burmistrz.
     Miasto chciałoby, aby ożył drugi brzeg Drwęcy. Na miejscu obecnych nieużytków powstałyby tereny rekreacyjne.
     Burmistrz wymarzył sobie, aby ścieżka która za mostem prowadzi do zamku, zamieniła się w piękne, oświetlone schody.
     I budżet dołoży
     
Na to jednak potrzeba pieniędzy. Jak do tej pory pojawiła się szansa uzyskania dotacji z przeznaczeniem na rewitalizację. Jej koszt to 7 milionów złotych. Na tę kwotę w 75 proc. składać się ma właśnie unijna dotacja, 10 proc. dołoży budżet państwa, resztę zaś pokryje miasto.
     Prace na golubskim Rynku powinny zostać zakończone dość szybko, bo w 2006 roku. Jeszcze w tym roku powinny rozpocząć się drobne prace ziemne.
     Wszystko jednak uzależnione jest od przyznania miastu dotacji z Unii Europejskiej.
     

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska