Stanisław Malicki

(fot. autorka)
Wydaje mi się, że chyba najprzyjemniej mieszka się przy ulicy Warszawskiej. Tuż obok jest wszystko pod nosem - wiele sklepów, urzędy. W sumie to samo centrum miasta.
Klaudia Murawska

(fot. autorka)
Mam wielkie szczęście, bo jestem zadowolona z lokalizacji mojego domu. Na Sommera się super mieszka! Mam tam mnóstwo znajomych. A do spożywczaków - dosłownie rzut kamieniem.
Sylwia Motylińska

(fot. autorka)
Moja siostra mieszkała w bloku przy ulicy Dworcowej i wydaje mi się, że to fajna lokalizacja. Bardzo blisko stąd na PKS-y, no i do klubu Tina. A to wielki plus!
Piotr Brzezicki

(fot. autorka)
Życie na osiedlu nie jest dla mnie. Bloki kojarzą mi się z brakiem intymności. Do tego - są potwornie smutne i brzydkie. Najlepiej mieszkać w sympatycznym domku pod miastem.
Monika Barańska

(fot. autorka)
Dobrze mi tam, gdzie właśnie mieszkam. Czyli przy ulicy Słowackiego. To miejsce ma największą zaletę - jest bardzo bezpieczne. Nie znam czegoś takiego jak sąsiedzkie awantury.