Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rypin. Na placu boju zostało tylko dwóch

Ewelina Sikorska
- Nie boję się walki - podkreśla Paweł Grzybowski, kandydat na burmistrza Rypina. Co na to jego rywal? - Mam przewagę, jestem spokojny - mówi Marek Błaszkiewicz.

Wygrana w pierwszej turze - to cel, który postawił przed sobą Marek Błaszkiewicz, dotychczasowy szef Urzędu Miasta w Rypinie.

Ciąg dalszy pojedynku

Tydzień temu nie udało mu się jednak przekroczyć progu 50 proc. głosów. Po piętach deptał mu inny zainteresowany posadą burmistrza - Paweł Grzybowski. Ci dwaj politycy zdobyli najwyższe wyniki w wyborach na najwyższy urząd w Rypinie i zostawili za sobą przeciwników: Krzysztofa Bułkowskiego, Leszka Furmana, Mirosława Marynowskiego, Stefana Borowskiego i Lecha Tuszko.
Błaszkiewicz otrzymał poparcie 33,76 proc. głosujących, zaś Grzybowski - 21,59 proc. Obaj wezmą udział w niedzielnej dogrywce. Zapowiada się ciąg dalszy ostrej walki.

Jak zareagował na swój wynik Paweł Grzybowski? - Liczyłem na drugą turę i jestem wdzięczny mieszkańcom za szansę - opowiada. I dodaje: - Cóż, dobrze wiedziałem, że burmistrz Błaszkiewicz będzie faworytem. Przecież w ciągu ostatnich czterech lat miał doskonałą możliwość zaprezentowania się. Ale mój wynik jest budujący. Czuję się zmęczony kampanią, ale dam z siebie wszystko. Pełna mobilizacja.

Błaszkiewicz nie obawia się konkurenta? - Za długo jestem w polityce, żeby mówić o strachu - odpowiada. - Doskonale wiem, że trzeba walczyć o głosy wyborców i będę dalej to robił. Cieszę się, że mam wyraźną przewagę. Cztery lata temu byłem kontrkandydatem działacza PiS i sobie poradziłem. Teraz też dam sobie radę. Zakładam, że w tych wyborach broni mnie moja praca, więc podchodzę do nich spokojnie. Jestem aktywny, zabiegam o głosy mieszkańców, bo tak należy robić, aby okazać szacunek. Trzeba wyjść do ludzi i prosić o poparcie.

PO oraz PiS. To partie, do których należą kandydaci startujący na burmistrza Rypina. Bła-szkiewicz mający wsparcie Platformy podkreśla swoją przynależność do partii. Nieprzypadkowo zatem hasło wyborcze urzędującego burmistrza brzmi: "PO rozwój Rypina". Grzybowski, który z kolei reprezentuje Prawo i Sprawiedliwość, zapewnia, że podziały nie są dla niego istotne.

Na czyje poparcie mogą liczyć kontrkandydaci? - Prowadzę pewne rozmowy - zdradza Błaszkiewicz. - W przypadku niektórych ugrupowań będzie postawa neutralna. Nie wskażą one popieranego kandydata. Wszystko się okaże w tym tygodniu, ale zanosi się na to, że ważne partie udzielą mi poparcia. Oczywiście będzie to Platforma, ale liczę też na Polskie Stronnictwo Ludowe. Zakładam, że jest szansa na poparcie lewicy albo przynajmniej życzliwą neutralność.

Przymiarki do stołków

- Cieszę się, bo w kampanii wyborczej chce mi pomóc Mirosław Marynowski - zaznacza Grzybowski. - Wspiera mnie też Krzysztof Bułkowski. To świetna wiadomość, bo jest znakomitym ekonomistą, a przecież nasze miasto tonie w długach. Jeśli zwyciężę chciałbym, aby został moim najbliższym współpracownikiem. Mam również poparcie Forum Obywatelskiego i Komitetu Ponad Podziałami Lokalnymi.

Już wiemy, kto zasiada w radzie miasta. Najwięcej głosów w wyborach uzyskał Leszek Furman - 560. W ciągu kolejnych czterech lat o sprawach miasta będą decydować także: Krzysztof Maciejewski (348 głosów), Alicja Federowicz (436), Paweł Sobierajski (435), Janusz Choj-nacki (418), Henryk Żywocki i Roman Bytner (wskazało ich po 321 wyborców), Zbigniew Dariusz Kędzierski (231), Hanna Pawlak (325), Aleksandra Ziółkowska (216), Joanna Krukow-ska (257), Sławomir Pawłowski (303), Mirosław Marynowski, Jarosław Sochacki (251) oraz Mirosław Marynowski (216).

Frekwencja w całym Rypinie wyniosła 52,28 proc. Pod tym względem miasto wypadło gorzej od okolicznych gmin. Rypin wyprzedziły Brzuze, Skrwilno, gmina Rypin i Wąpielsk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska