https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rypin. Pieniądze dla klubów

Ewelina Kwiatkowska
fot. sxc
Doczekały się werdyktu placówki biorące udział w konkursie na dotację promowania sportu wśród dzieci i młodzieży.

Najwięcej, bo aż 65 tys. zł. otrzyma sekcja piłkarzy Rypińskiego Klubu Sportowego.

Dofinansowanie otrzymają również sekcja hokeja na trawie działająca przy Parafialnym Klubie Sportowym "Staś", której przyznano ponad 14 tys. zł. oraz Młodzieżowy Klub Sportowy "Ekonomik" z 12 tys. zł. Na środki mogą liczyć także Powiatowo - Miejski Szkolny Związek Sportowy oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.

Zadania do zrealizowania to organizacja imprez i szkoleń sportowych, zakup lub wynajem niezbędnych sprzętów, opłata kadry szkolącej, uczestnictwo w rozmaitych rozgrywkach oraz popularyzacja zdrowego trybu życia.

Komentarze 26

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

.

b
bis
W dniu 13.03.2009 o 19:11, misterred napisał:

"dzięki temu będzie reklama dla miasta, nie mówiąc już o satysfakcji dla tych modych chłopaków." własnie o to chodzi, gdziekolwiek klub jest mało zwracana jest uwaga na nazwe Klubu, bardziej zapamietywana jest miescowosc ktora reprezntuje. BIS sprobuj sobie wyobrazic ze jestes tym dzieckiem ktore uprawia sport w tym Klubie i cos zdobywa, czy wtedy myslisz jaką ten Klub ma nazwe i co ona moze oznaczac? wtedy powinienes sie raczej cieszyc ze Klub umożliwia Ci cokolwiek, mimo przeciwności ludzi takich jak Ty. Bo w rzeczywistości kazdy kto dziala w tym Klubie robi to charytatywnie i nie ma z tego nawet grosza finansowych korzyści, wręcz przeciwnie, czasem doklada z wlasnej kieszeni i w podziece za poswiecenie musi odpierać ataki takich wlasnie osob jak Ty. Żenada..... Nie wypowiadam się wiecej, bo widze ze to nie ma sensu, nigdy nie przekonam osób dla których "inne, nowe" jest złe.


Absolutnie nie jestem przeciwny działalności i powstawaniu takich klubów w Rypinie "Zgadzam się, że na tym rypińskim bezrybiu każda forma działalności sportowej, rekreacyjnej, artystycznej itp. jest mile widziana" Mało tego uważam, że takich działań w naszym mieście jest zbyt mało. Moja uwaga dotyczyła jedynie nazwy i czy ta nazwa nie miała wpływu na wielkość otrzymanej dotacji. Tyle i tylko tyle.
b
bis
W dniu 13.03.2009 o 18:09, picolo napisał:

Ja też ciężko wtedy pracowałem, z tym że to była praca fizyczna że tak mogę powiedzieć, na pewno nie biurowa. A Ty pewnie siedziałeś biurze i przytakiwałeś starszym? Powiedz że się myle, bo analizując Twoje wpisy, te jak dzielnie bronisz policjantów też, gdzie Ty jadący po wszystkich i wszystkim AKURAT ich bronisz co jest nadzwyczaj dziwne, nie pozwalają mi myśleć że pracowałeś jako ciemiężony robotnik Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.


W więc Twoim zdaniem na uznanie zasługuje tylko ten, który zrywał sobie w 1989 roku ścięgna, stawy i coś tam jeszcze ( choć nie wiem dlaczego uczepiłeś się '89). Wszyscy inni - siedzący za biurkiem to darmozjady nie zasługujący na szacunek. Na tym forum jest mnóstwo Tobie podobnych. M.in. obrywa się co chwila Wice tylko za to, że jest trochę mądrzejszy od nas, ma więcej wiedzy na pewne tematy, lub pisze w sposób, który może zrozumieć zwykły śmiertelnik. Obrywa się Pani za to, że kiedyś sprzedawała kurczaki, a teraz "robi" paznokcie (jakim prawem ona to robi !!!!!) - to w jednej kwestii.
Po drugie- Nigdy nie broniłem policjantów. To tylko przypadek, że w tym autobusie paru ich jechało. Broniłem i będę bronił ludzi, których bez zdania racji, bez dowodów atakuje się za to tylko, że jak pisałem " głośniej, krzyczał, o jeden raz więcej zwymiotował ect." Cała armia obrońców pewnej racji na tym forum w tamtej sprawie "odgrażała" się, że są dowody, są świadkowie itp. Ja powtarzałem zawsze " niech wreszcie Ci co wiedzą, widzieli zaczną mówić, a wówczas ataki na policjantów(odpowiedzialność zbiorowa tylko z racji noszonego uniformu) będą uzasadnione. Dla mnie nie ma znaczenia kto jest winny w TAMTEJ sprawie.Pisałem : " jeżeli takowy jest niech natychmiast zostanie ukarany" Ale nie można wyrokować nad jednym człowiekiem tylko dlatego, że "naście" lat temu siedział w samochodzie pijany, albo coś tam "wywinął" na swoim weselu. Bardzo często również w inyych tematach krytykowałem policjantów.
W Policji jak w każdym zawodzie są również i świnie.( w sutannach też), a bierne przyglądanie się takim zachowaniom jest również nie fer. Na takie rzeczy trzeba reagować jednoznacznie. Ten "policjant" nie powinien już chodzić w mundurze, a tam właścicielka sklepu powinna powiadomić Komendanta. Takie zachowania należy tępić w zarodku. Nie możemy się zasłaniać, że "nie będę podpier....c ". Tolerowanie takich zachowań doprowadza do patologii.-wpis 04.02.2009-temat :Serce Pana Komendanta
I o to chodzi ! Jeżeli są to karty na stół, kawa na ławę. Ale póki takowych nie ma nie wolno nikomu przyszywać szmatek, oczerniać ect. W Polskim prawie puki co obowiązuje domniemanie niewinności. Za zbyt daleko idące słowa ostatnio pewien Pan Zero boi się o swój majątek. Tylko nie takie dowody, że pił, sikał, wymiotował, szarpał kierowcę, głośniej od innych krzyczał. Interesują mnie dowody, które będą świadczyć o tym IŻ SWOIM ZACHOWANIEM PRZYCZYNIŁ SIĘ DO POWSTANIA OKREŚLONEGO ZDARZENIA. Wtedy i tylko wtedy wszystkie wpisy opluwające tego człowieka, a przy okazji ( choć nie wiem dlaczego) całą Policję w Rypinie będą uzasadnione. Czekam z niecierpliwością.-ten sam temat 06.01.2009
Nic i nikt nie zmieni mojego podejścia. Nie obwinia się ludzi na podstawie chciejstwa, plotek ect. Pozdrawiam
~Ktoś~
W dniu 13.03.2009 o 00:16, misterred napisał:

Mogą, powinny i szukają sponsorów i mają tyle odwagi aby występować o pomoc dla Klubu, Zbyt malo wiesz aby wypowiadać sie na temat Klubu a skoro argumenty które przedstawiłem nadal skutkuja słowami "parafialny to parafialny" to widac ze nie warto strzepić języka do kogoś kto NIE CHCE zrozumieć pewnych faktów. a co do "tacowego" to niby z czyich pieniedzy jest to tacowy, przemysl to.P.S. dla Twojej wiadomości też jestem podatnikiem i w 100% wolę zeby te pieniądze trafiały w takie miejsca i na takie cele niz żeby ginęły u jakiegoś "patrioty" w kieszeni!!



A tacowe nie jest z moich !!!!!!!!!! Podatki płacę uczciwie od .............. lat i mam prawo się nie zgadzać !

Za sukcesy - chylę czoło !
m
misterred
"dzięki temu będzie reklama dla miasta, nie mówiąc już o satysfakcji dla tych modych chłopaków." własnie o to chodzi, gdziekolwiek klub jest mało zwracana jest uwaga na nazwe Klubu, bardziej zapamietywana jest miescowosc ktora reprezntuje. BIS sprobuj sobie wyobrazic ze jestes tym dzieckiem ktore uprawia sport w tym Klubie i cos zdobywa, czy wtedy myslisz jaką ten Klub ma nazwe i co ona moze oznaczac? wtedy powinienes sie raczej cieszyc ze Klub umożliwia Ci cokolwiek, mimo przeciwności ludzi takich jak Ty. Bo w rzeczywistości kazdy kto dziala w tym Klubie robi to charytatywnie i nie ma z tego nawet grosza finansowych korzyści, wręcz przeciwnie, czasem doklada z wlasnej kieszeni i w podziece za poswiecenie musi odpierać ataki takich wlasnie osob jak Ty. Żenada..... Nie wypowiadam się wiecej, bo widze ze to nie ma sensu, nigdy nie przekonam osób dla których "inne, nowe" jest złe.
p
picolo
W dniu 13.03.2009 o 17:47, bis napisał:

Domyślam się mieszkasz tak blisko mnie, że widzisz co robię w wolnym czasie (jełpiło się w monitor jak bis) choć nie wiem co znaczy słowo "jełpiło" domyślam się, że "gapiło". W '89 drogi "picolo" ciężko pracowałem żebyś Ty teraz mógł swobodnie bez cenzury takie cuda na kiju wypisywać.



Ja też ciężko wtedy pracowałem, z tym że to była praca fizyczna że tak mogę powiedzieć, na pewno nie biurowa. A Ty pewnie siedziałeś biurze i przytakiwałeś starszym? Powiedz że się myle, bo analizując Twoje wpisy, te jak dzielnie bronisz policjantów też, gdzie Ty jadący po wszystkich i wszystkim AKURAT ich bronisz co jest nadzwyczaj dziwne, nie pozwalają mi myśleć że pracowałeś jako ciemiężony robotnik Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.
b
bis
W dniu 13.03.2009 o 16:45, picolo napisał:

A bis oczywiście ma jakieś swoje ale, dobrze że nie ma tutaj jeszcze Wice-rypiniaka, choć on wydaje się dużo bardziej rozsądniejszy od powyższego osobnika.Dla mnie nie ważne czy w nazwie ma parafialny, miejski czy inny, ważne że znaleźli się ludzie, którzy chcą coś robić dla dzieciaków. Wole aby moje dziecko interesowało się sportem i go uprawiało niż siedziało ciągle i jełpiło się w monitor (jak bis) albo stało na klatce, zaczepiało przechodniów czy piło, ćpało itp.Byłem przed chwilą na ich stronie i rzeczywiście wiadać że ludzie z pasją, mimo że bardziej hokej na trawie a nie Piłka nożna to i tak jestem za. Ważne też że w swojej nazwie flagują się naszym miastem. Dlatego życzę im sukcesów, dzięki temu będzie reklama dla miasta, nie mówiąc już o satysfakcji dla tych modych chłopaków.Ps. bis co robiłeś przed '89?


Domyślam się mieszkasz tak blisko mnie, że widzisz co robię w wolnym czasie (jełpiło się w monitor jak bis) choć nie wiem co znaczy słowo "jełpiło" domyślam się, że "gapiło". W '89 drogi "picolo" ciężko pracowałem żebyś Ty teraz mógł swobodnie bez cenzury takie cuda na kiju wypisywać.
w
wice-rypiniak
W dniu 13.03.2009 o 16:45, picolo napisał:

A bis oczywiście ma jakieś swoje ale, dobrze że nie ma tutaj jeszcze Wice-rypiniaka, choć on wydaje się dużo bardziej rozsądniejszy od powyższego osobnika.Dla mnie nie ważne czy w nazwie ma parafialny, miejski czy inny, ważne że znaleźli się ludzie, którzy chcą coś robić dla dzieciaków. Wole aby moje dziecko interesowało się sportem i go uprawiało niż siedziało ciągle i jełpiło się w monitor (jak bis) albo stało na klatce, zaczepiało przechodniów czy piło, ćpało itp.Byłem przed chwilą na ich stronie i rzeczywiście wiadać że ludzie z pasją, mimo że bardziej hokej na trawie a nie Piłka nożna to i tak jestem za. Ważne też że w swojej nazwie flagują się naszym miastem. Dlatego życzę im sukcesów, dzięki temu będzie reklama dla miasta, nie mówiąc już o satysfakcji dla tych modych chłopaków.Ps. bis co robiłeś przed '89?


Chciałeś - to masz. JESTEM. Ale już byłem. Wróć do poprzednich wpisów.
Sport to sport. Jestem telewizyjnym sportowcem ale doceniam to, co inni robią w rzeczywistości. Złożyli wniosek, dobry wniosek - dostali pieniądze na działalność. Rozliczą się z tych pieniędzy - będą mogli ubiegać się o następne. Nie jest ważne, kto realizuje zadania z zakresu sportu dla młodzieży. WAŻNE ŻE CHCE JE ORGANIZOWAĆ.
To mój poprzedni wpis:
Sport jest sportem - niezależnie czy uprawiają go osoby w klubie laickim czy parafialnym.
Poza tym te pieniądze są na krzewienie (brzydkie słowo) sportu w szerokim znaczeniu wśród dzieci i młodzieży. Należy tylko dokładnie rozliczyć te organizacje z wykorzystania tych pieniędzy.
p
picolo
A bis oczywiście ma jakieś swoje ale, dobrze że nie ma tutaj jeszcze Wice-rypiniaka, choć on wydaje się dużo bardziej rozsądniejszy od powyższego osobnika.

Dla mnie nie ważne czy w nazwie ma parafialny, miejski czy inny, ważne że znaleźli się ludzie, którzy chcą coś robić dla dzieciaków. Wole aby moje dziecko interesowało się sportem i go uprawiało niż siedziało ciągle i jełpiło się w monitor (jak bis) albo stało na klatce, zaczepiało przechodniów czy piło, ćpało itp.

Byłem przed chwilą na ich stronie i rzeczywiście wiadać że ludzie z pasją, mimo że bardziej hokej na trawie a nie Piłka nożna to i tak jestem za. Ważne też że w swojej nazwie flagują się naszym miastem. Dlatego życzę im sukcesów, dzięki temu będzie reklama dla miasta, nie mówiąc już o satysfakcji dla tych modych chłopaków.

Ps. bis co robiłeś przed '89?
m
misterred
Jeśli chcesz poczytać o sukcesach tego Klubu to poczytaj jego stronę internetową, Rozumiem ze jeśli Ciebie nie interesuje hokej na trawie to może nie istnieć, mimo że dzieki niemu sporo słychac o Klubie i Rypinie i to od niedawna juz nie tylko w kraju, Kluby spoza kraju zapraszają go na Turnieje...
b
bis
W dniu 13.03.2009 o 00:16, misterred napisał:

Mogą, powinny i szukają sponsorów i mają tyle odwagi aby występować o pomoc dla Klubu, Zbyt malo wiesz aby wypowiadać sie na temat Klubu a skoro argumenty które przedstawiłem nadal skutkuja słowami "parafialny to parafialny" to widac ze nie warto strzepić języka do kogoś kto NIE CHCE zrozumieć pewnych faktów. a co do "tacowego" to niby z czyich pieniedzy jest to tacowy, przemysl to.P.S. dla Twojej wiadomości też jestem podatnikiem i w 100% wolę zeby te pieniądze trafiały w takie miejsca i na takie cele niz żeby ginęły u jakiegoś "patrioty" w kieszeni!!


Z tą WIELKĄ różnicą , że na tacę daję (ja nie) dobrowolnie, a facet w sukience powinien co jakiś czas nadmienić owieczkom ile zebrał i na co przeznaczył ( ściema jak mało gdzie- istne czary mary), a mnie, Tobie i większości z nas podatek zabierają czy się mi podoba czy nie, więc wypadałoby abym wiedział , miał wpływ ( przez swojego radnego) na co to idzie. Ja osobiście nie życzę sobie aby szedł na jakieś kluby parafialne. Niech się inaczej nazywa jak nie jest przy parafii i będzie jasne, że jest to kolejny klub w Rypinie.
b
bis
W dniu 12.03.2009 o 19:58, sportowiec napisał:

"jest mile widziana lecz niech nie wykorzystuje w swojej nazwie słów, które skłaniają do patrzenia przychylniejszym okiem"A ty Bisie patrzysz przychylniejszym okiem na taki klub, jeżeli ma w naziwie parafialny ?Ja nie, liczą się sukcesy.


Zupełnie nie o to mi chodziło. Jeżeli to ma być lub jest jeden z nielicznych klubów sportowych w tym mieście to niech sobie będzie.Chwała organizatorom i sponsorom. Mamy społeczeństwo jakie mamy . Słowo "parafialny" w nazwie na mnie kompletnie nie działa, ale na większość JESZCZE tak. Więc jeżeli to jest klub posiadający osobowość prawną i nie założony przez wielebnych więc dlaczego w nazwie jakieś "parafialne" , "kościelne" ect. Pewnie gdyby nazywał się JPII dostałby jeszcze większą dotację. Jeżeli twierdzisz , że dla Ciebie liczą się sukcesy to mnie świeć i przedstaw mi sukcesy tego klubu skoro otrzymał największą dotację. Może i ma te sukcesy , a tylko ja nie interesuję się hokejem na trawie.
m
misterred
W dniu 12.03.2009 o 21:50, ~Ktoś~ napisał:

Uderz w stół a nożyce same się odezwą ! Dla mnie "parafialny" to "parafialny" - mówi samo za siebie i tu chyba po raz pierwszy w 100% zgadzam się z Bisem. W waszym parafialnym rozumieniu "parafialny" tzn. miejski. Finansowany z naszych podatkow, np. cmentarz - Parafie utrzymuja ? a ten Wasz klub? Tu nie chodzi o cele, założenia . Chodzi o to kto Was finansuje!!!!!! Jak jesteś taki zorientowany to wiesz iż te Kluby, Stowarzyszenia itp mogą i powinny szukać sponsorów. Dostaliście jakieś wsparcie , oczywiście finansowe od Kościoła. Pytanie - czy któryś z Was miał tyle odwagi aby wystąpic do "czarnej eminencji" o pomoc dla klubu ? TACOWE, i jeszcze raz TACOWE !!!!!!!!!!


Mogą, powinny i szukają sponsorów i mają tyle odwagi aby występować o pomoc dla Klubu, Zbyt malo wiesz aby wypowiadać sie na temat Klubu a skoro argumenty które przedstawiłem nadal skutkuja słowami "parafialny to parafialny" to widac ze nie warto strzepić języka do kogoś kto NIE CHCE zrozumieć pewnych faktów. a co do "tacowego" to niby z czyich pieniedzy jest to tacowy, przemysl to.
P.S. dla Twojej wiadomości też jestem podatnikiem i w 100% wolę zeby te pieniądze trafiały w takie miejsca i na takie cele niz żeby ginęły u jakiegoś "patrioty" w kieszeni!!
~Ktoś~
W dniu 12.03.2009 o 21:00, misterred napisał:

W pełni popieram zdanie "sportowca", Twoja wypowiedź "bisie"właśnie pokazuje jak bardzo przychylnym okiem patrzy społeczeństwo na taki Klub. Tylko czy Klub nazywa sie parafialny czy szatański, działania jego i cele skierowane sa ku rozpowszechnianiu kultury fizycznej i sportu u dzieci i młodzieży. to jest jego cel. no i o to chyba w tym wszystkim chodzi. Radzilbym zasiegnac wiecej informacji na temat przepisów prawa odnoszacych sie do stowarzyszeń, klubów, wtedy bedziemy mogli podyskutowac co daje NIP i REGON w takiej sytuacji oraz odsyłam równiez do Statutu Klubu, tam sa wszystkie informacje na jakich zasadach i dla kogo ten Klub działa. moze jak odrobisz te lekcje zrozumiesz ze ten Klub działa posrednio rowniez dla Ciebie...



Uderz w stół a nożyce same się odezwą ! Dla mnie "parafialny" to "parafialny" - mówi samo za siebie i tu chyba po raz pierwszy w 100% zgadzam się z Bisem. W waszym parafialnym rozumieniu "parafialny" tzn. miejski. Finansowany z naszych podatkow, np. cmentarz - Parafie utrzymuja ? a ten Wasz klub? Tu nie chodzi o cele, założenia . Chodzi o to kto Was finansuje!!!!!! Jak jesteś taki zorientowany to wiesz iż te Kluby, Stowarzyszenia itp mogą i powinny szukać sponsorów. Dostaliście jakieś wsparcie , oczywiście finansowe od Kościoła. Pytanie - czy któryś z Was miał tyle odwagi aby wystąpic do "czarnej eminencji" o pomoc dla klubu ? TACOWE, i jeszcze raz TACOWE !!!!!!!!!!
m
misterred
W dniu 12.03.2009 o 16:51, bis napisał:

To po co nazwano go "Parafialny" skoro posiada wszystkie niezbędne NIP, REGON ect. Pewnie tylko dlatego aby otrzymać największą dotację ( nie licząc RKS). Jeżeli "Parafialny" niech po dotację idzie do proboszcza, albo co któreś tam "tacowe" niech wielebny przeznaczy na jego działalność. Zgadzam się, że na tym rypińskim bezrybiu każda forma działalności sportowej, rekreacyjnej, artystycznej itp. jest mile widziana lecz niech nie wykorzystuje w swojej nazwie słów, które skłaniają do patrzenia przychylniejszym okiem.


W pełni popieram zdanie "sportowca", Twoja wypowiedź "bisie"właśnie pokazuje jak bardzo przychylnym okiem patrzy społeczeństwo na taki Klub. Tylko czy Klub nazywa sie parafialny czy szatański, działania jego i cele skierowane sa ku rozpowszechnianiu kultury fizycznej i sportu u dzieci i młodzieży. to jest jego cel. no i o to chyba w tym wszystkim chodzi. Radzilbym zasiegnac wiecej informacji na temat przepisów prawa odnoszacych sie do stowarzyszeń, klubów, wtedy bedziemy mogli podyskutowac co daje NIP i REGON w takiej sytuacji oraz odsyłam równiez do Statutu Klubu, tam sa wszystkie informacje na jakich zasadach i dla kogo ten Klub działa. moze jak odrobisz te lekcje zrozumiesz ze ten Klub działa posrednio rowniez dla Ciebie...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska