- "Historia nie jest czarna i biała" to hasło najlepiej oddaje oblicza zarówno współczesnej historii, jak i tej odległej - mówi polonistka Anna Kaźnica, przewodnicząca Federacji Szkół im. J. Wybickiego i J. H. Dąbrowskiego. - Dr Jacek Lindner z WSG w Bydgoszczy w swym wykładzie inauguracyjnym podjął się wyjaśnienia słuchaczom faktu, że nie da się nauk humanistycznych rozstrzygać tak jak zadań z matematyki, fizyki czy chemii. Historia, literatura to nauki podlegające subiektywnej ocenie, która ulega zmianie: z biegiem lat, wraz ze zmianami społecznymi. To samo wydarzenie, te same postaci mogą być zupełnie różnie odbierane przez różne narody.
Jakieś przykłady? Choćby Caryca Katarzyna i Otto Bismarck. - Te postaci przywołał dr Lidner - informuje pani Anna. - Dla swoich narodów to bohaterowie, których działania doprowadziły do rozwoju: Rosji i Niemiec. Tego samego nie mogą jednak o nich powiedzieć Polacy, którzy Katarzynę kojarzą przede wszystkim z rozbiorami Polski i utratą niepodległości kraju na 123 lata. Bismarcka bardziej kojarzą z uciskiem i germanizacją podczas zaborów niż zjednoczeniem Niemiec. Dla jednych bohater, dla innych prześladowca. Takich dwuznacznych postaci, zdarzeń jest w historii światowej wiele.
Honorowy patronat nad konferencją przyjęli - Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Kujawsko-Pomorski Kurator Oświaty, Prezydent Bydgoszczy, Przewodniczący Bydgoskiego Regionu NSZZ Solidarność oraz Kanclerz Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy.
Do udziału zaproszono też delegację z Łotwy (Secondary School from Latvia).
