Co dokładnie się działo przy Sportowej? - Na korytarzach pojawiły się zielone koniczynki i uczniowie w zielonych strojach, można było kupić zielone ciasta i napoje, przynoszące szczęście monety z koniczynką, wykonać sobie karykaturę czy też zrobić zdjęcie z irlandzkim skrzatem - wymienia nauczycielka Anna Kaźnica. - Dochód ze sprzedaży gadżetów przeznaczony został na dofinansowanie wyjazdów do galerii sztuki, które co roku odwiedzają licealiści. I tym sposobem udało się połączyć przyjemne z pożytecznym, a na pewno także urozmaicić szary dzień zwykłego ucznia.
Czytaj e-wydanie »Rypin. Skrzat i koniczynki czyli Dzień Św. Patryka w Zespole Szkół Miejskich
(ES)

to ona była pomysłodawczynią obchodów święta
Anglistka Alicja Fafińska wpadła na pomysł uczczenia irlandzkiego święta. Pomogli uczniowie "plastyka".