Prokuratura zakłada, iż rzecznik aresztu odebrał sobie życie bez udziału osób trzecich. Mężczyzna miał 42 lat.
- Wczoraj o godzinie 11 prokurator pojechał na miejsce zdarzenia, gdzie znaleziono zwłoki - mówi prokurator rejonowy z Inowrocławia Andrzej Burzyński. - Prowadzone jest postępowanie przygotowawcze, żeby wyjaśnić wszystkie okoliczności związane z samobójstwem.
Przypomnijmy, że na początku sierpnia br. w areszcie śledczym odebrał sobie życie 52-latek, osadzony za fałszerstwo dokumentów. Mężczyzna powiesił się w dwuosobowej celi po tygodniu odsiadki.
Z kolei 2 tygodnie później powiesił się 21-letni Krystian. Mimo podjętej natychmiast reanimacji, przybyły na miejsce lekarz pogotowia stwierdził zgon.
Samobójstwo rzecznika aresztu jest kolejnym przypadkiem odebrania sobie życia przez osobę związaną z toruńskim więzieniem.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, do samobójstwa doszło z przyczyn osobistych.