Rzecznik Praw Pacjenta przyznał odszkodowania na ponad 2 mln zł. Sprawdź, czy masz prawo do tego świadczenia

Te 35 decyzji - na łączną kwotę ponad 2 mln zł - dotyczy 23 pacjentów oraz 12 ich bliskich, w tym jednego z regionu. Do 31 lipca 2024 roku, do Rzecznika Praw Pacjenta (RPP) wpłynęło z kraju ponad 700 wniosków o przyznanie świadczenia kompensacyjnego.

Jedna z tych 35 spraw, w których Rzecznik przyznał świadczenie kompensacyjne dotyczy mieszkańca woj. kujawsko-pomorskiego. Otrzymał on 22 tys. zł, z tytułu zakażenia szpitalnego.

Wnioski do Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych można składać od 6 września 2023 roku. Ich liczba wzrasta z miesiąca na miesiąc.

- Tak duża popularność nowej formy świadczeń i wsparcia dla pacjentów potwierdza potrzebę wprowadzenia takiego modelu Funduszu Kompensacyjnego. Pacjenci swoim zainteresowaniem doceniają zaproponowane przez nas - we współpracy z Ministerstwem Zdrowia - rozwiązanie, które nie wymaga od nich przechodzenia przez długą, wymagającą i kosztowną ścieżkę sądową. Postępowanie prowadzą w całości prawnicy z Biura RPP i wybitni eksperci Funduszu – informuje Bartłomiej Chmielowiec, Rzecznik Praw Pacjenta.

Tę szybką, pozasądową drogę do uzyskania rekompensat Fundusz zapewnia osobom, które podczas pobytu w szpitalu doznały uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia albo uległy zakażeniu szpitalnemu. W przypadku śmierci pacjenta, świadczenie przysługuje również jego bliskim.

Średnia wysokość przyznanego świadczenia kompensacyjnego, to ponad 57 tys. zł.

Bartłomiej Chmielowiec podkreśla: - Proponowane świadczenia są satysfakcjonujące, skoro już w 27 przypadkach – z 35 przyznanych świadczeń - pacjenci lub ich bliscy, przyjęli wyliczone kwoty. Nikt też nie zrzekł się przyznanego świadczenia.

Z Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych - 104 000 zł, otrzymała pacjentka po operacji usunięcia zmian nowotworowych w odbytnicy. - Podczas zabiegu doszło do zamknięcia moczowodu, czego chirurg nie zauważył. Spowodowało to zablokowanie odpływu moczu z jednej z nerek – mówi Rzecznik Praw Pacjenta. - W efekcie nerka kobiety utraciła funkcję, stąd konieczne było jej usunięcie.

Ponad 87 000 zł - tyle RPP przyznał pacjentce, której podczas operacji chirurgicznej uszkodzono jelito cienkie. Z kolei w trakcie kilkudniowej hospitalizacji u tego pacjenta, z niedokrwieniem kończyny dolnej i miażdżycą pojawiły się liczne i głębokie owrzodzenia odleżynowe. Wymagało to operacji i długotrwałego leczenia specjalistycznego. W tym przypadku m. in. owrzodzenia odleżynowe „były leczone i pielęgnowane bez zachowania aktualnej wiedzy medycznej, w tym bez stosowania modyfikacji w związku z ich ewolucją”, stąd pacjent otrzymał 61 000 zł.

Kolejne świadczenie, w wysokości 50 000 zł - Rzecznik przyznał córce zmarłego 88-letniego mężczyzny, który trafił na SOR szpitala z powodu silnego bólu nóg, obrzęków i trudności z chodzeniem. Jednak po zbadaniu, wypisano go do domu. Dwa dni później, w stanie ciężkim chory trafił na kolejny SOR, tu stwierdzono niedrożność tętnic kończyn dolnych. Dopiero następnego dnia przekazano pacjenta do innego szpitala - na oddział chirurgii naczyniowej, gdzie udrożniono mu tętnice. Z zebranych opinii wynika, że pacjent „powinien niezwłocznie trafić do ośrodka specjalistycznego już przy pierwszym pobycie na SOR”. Wtedy też nieprawidłowo włączono lek, który spowodował krwawienie z jego górnego odcinka przewodu pokarmowego.

U mężczyzny, podczas operacji przepukliny pachwinowej zaobserwowano twardy, rozległy naciek w obrębie kanału pachwinowego. Jednak, nie zdiagnozowano dalej tych wykrytych i nieprawidłowych zmian a jedynie poddano pacjenta dalszej obserwacji. Po dłuższym czasie, podczas badania kontrolnego stwierdzono u niego nieoperacyjnego złośliwego guza, z licznymi przerzutami i podjęto leczenie paliatywne. - Tymczasem postawienie prawidłowego rozpoznania, związanego z procesem nowotworowym mogło umożliwić podjęcie próby leczenia radykalnego i dać szansę na wyleczenie – argumentuje Bartłomiej Chmielowiec, który jeszcze za życia mężczyzny przyznał mu 96 400 zł. Po jego śmierci, wniosek złożyła też jego dorosła córka i otrzymała 60 000 zł. 
Tego pacjenta skierował do szpitala lekarz POZ, z powodu odwodnienia spowodowanego biegunką. Na izbie przyjęć podano mu jedynie kroplówkę, dlatego następnego dnia jego stan się pogorszył. U mężczyzny stwierdzono ostrą niewydolność nerek i ciężką kwasicę metaboliczną. Doszło do obrzęku płuc i wstrząsu, pacjent zmarł. Działający przy RPP Zespół ds. Świadczeń stwierdził, że zgodnie z aktualną wiedzą medyczną już przy pierwszym pobycie pacjenta w szpitalu, należało ocenić skutki jego długotrwałego odwodnienia spowodowanego biegunką. „Gdyby tak się stało, zgonu z wysokim prawdopodobieństwem można byłoby uniknąć” – uznał Zespół. W tej sprawie żonie pacjenta, RPP przyznał 70 000 zł. Jego dorosłemu synowi - 60 000 zł.

Wzór wniosku, o przyznanie świadczenia z Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych - Rzecznik Praw Pacjenta, udostępnia na swojej stronie https://www.gov.pl/web/rpp/rzecznik-praw-pacjenta. Można go złożyć pisemnie, w wersji elektronicznej lub osobiście. Przed złożeniem wniosku – korzystając z krótkiego testu - możemy sprawdzić, czy spełniamy przesłanki do uzyskania takiego świadczenia. Odpowiadając m. in. na pytania: gdzie doszło do zdarzenia skutkującego szkodą, kiedy osoba dowiedziała się o szkodzie, czy jak przebiegało zdarzenie medyczne? Po wypełnieniu testu, dana osoba otrzyma informację - czy w jej sprawie - może ubiegać się o przyznanie świadczenia kompensacyjnego.