Łężanie potrafią się bawić i organizować imprezy, więc na swój sztandarowy festyn zaprosili znajomych i turystów. Jadwiga Pigoń z Gdańska przyjechała do koleżanki. - Jest świetnie, miło spędzam tu wolny czas - zdradziła prowadzącemu festyn.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
To właśnie przyjezdni, a nie miejscowi, byli najlepsi w rzucie kapustą na odległość. Wśród pań zwyciężyła pani Jadwiga, wyrzucając kapuścianą kulę na siedem metrów i sześćdziesiąt centymetrów. Padł nowy rekord wśród mężczyzn. Sebastian Beger wyrzucił kapustę na piętnaście metrów i dziesięć centymetrów. Ten rzut przejdzie do historii, bo poprzedni wynik to jedenaście metrów i dziewięćdziesiąt centymetrów.
Grand prix Łęskich Kapuśniaków dostały łężanki, najlepsze hasło promujące kapustę wymyślił Łąg Kolonia. Sołectwo Łąg uhonorowano za najlepszą potrawę, a stowarzyszenie Nasza Wieś Będźmierowice - za najpiękniejszy stół. Największą kapustę znalazła Teresa Kropidłowska. Nieco mniejszą kapuścianą głowę dostarczył Andrzej Kropidłowski.
Czytaj e-wydanie »