Są młodzi i pełni energii. Nieprzeciętni. Omnibusi. Maurycy, Tymek i Mariusz z II LO to finaliści olimpiad przedmiotowych!

Mariusz Michna, jest tegorocznym maturzystą: - Zawsze byłem ciekawy świata, a dzięki fizyce go poznaję - podkreśla.

Grudziądzanin jest tak chłonny wiedzy, że postanowił wziąć udział w olimpiadzie. I został jej finalistą! - Jestem zwolniony z matury i mam maksymalną ilość punktów z testu - cieszy się młody grudziądzanin.

Na tym nie koniec "profitów". - Mam wolny wstęp na większość kierunków oferujących przez uczelnie techniczne - skromnie przyznaje Mariusz Michna.

Maturzysta swoją przyszłość naukową wiąże z Politechniką Warszawską. - Myślę o automatyce i robotyce lub mechanice i budowie maszyn - wyjaśnia Mariusz. - Ale ostatecznej decyzji jeszcze nie podjąłem.

I dodaje: - Staram się w życiu stawiać sobie cele i dążyć do ich realizacji. W przyszłości chciałbym zostać konstruktorem.

Mariusz Michna interesuje się też matematyką. Amatorsko gra w siatkówkę i na gitarze.

Gra na dudach szkockich

Wśród tegorocznych olimpijczyków "Sobieskiego" jest też Tymoteusz Gurbin. Pasjonat historii. - Pozwala ona lepiej zrozumieć obecne wydarzenia na świecie - mówi maturzysta.

Tymoteusz podobnie jak Mariusz, został finalistą olimpiady. Dzięki temu również jest zwolniony z matury z historii i ma wolny wstęp na uczelnie wyższe. - Wybieram się na Uniwersytet Jagielloński albo Warszawski - zdradza trzecioklasista. - Kierunek? Raczej prawo.

Maturzysta brał również udział w wielu konkursach historycznych organizowanych przez Instytut Pamięci Narodowej.

Najbardziej zafascynowany jest dziejami Irlandii Północnej. A co robi w wolnym czasie? - Słucham muzyki irlandzkiej i gram na dudach szkockich - wyjaśnia młody grudziądzanin.

W przyszłości Tymoteusz Gurbin chce zostać prokuratorem.

Trenuje wioślarstwo

Najmłodszym z trójki omnibusów jest Maurycy Landowski, który jest uczniem klasy pierwszej "Sobieskiego". Rozszerza swoją wiedzę z geografii. Właśnie czeka na wyniki ostatniego etapu olimpiady. - Dużo się uczę. Podręczniki traktuję jak dobrą lekturę - zaznacza Maurycy. - Chętnie czytam o tym co nas otacza. Przyroda kryje w sobie mnóstwo zagadek, a ja jestem ciekawy odpowiedzi.

Maurycy lubi geografię, ponieważ jest bardzo aktywnym rowerzystą. Razem z wujkiem objeżdża na dwóch kółkach najciekawsze zakątki Polski. - Poznaję regiony, ich historię i geologię terenu, po którym się poruszam - mówi Maurycy.

W czasie wolnym trenuje wioślarstwo i biega.