https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sądne urodziny

Magdalena Janowska, (LUK)
Na jeden dzień Toruń opanowali sympatycy "Radia Maryja" z całej Polski. Większość z nich uczestniczyła w uroczystościach jubileuszu rozgłośni kolejny raz.
Na jeden dzień Toruń opanowali sympatycy "Radia Maryja" z całej Polski. Większość z nich uczestniczyła w uroczystościach jubileuszu rozgłośni kolejny raz. Fot. Lech Kamiński
Na 16. urodziny Radia Maryja przybyli pielgrzymi z najdalszych zakątków Polski. W czasie gdy świętowali, sąd rozpatrywał zażalenia w sprawie taśm ojca Rydzyka.

Toruń przeżywał wczoraj najazd sympatyków Radia Maryja - organizatorzy spodziewali się nawet 15 tys. osób. Na cały dzień zablokowano kilka ulic w mieście.

Choć uroczystości odbywały się w kościele św. Józefa przy klasztorze redemptorystów, pielgrzymów można było spotkać także przy siedzibie rozgłośni oraz wokół Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej.

Proszę nie nagrywać
Niewielu z nich chciało rozmawiać z mediami niezwiązanymi z ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Pod adresem "obcych" dziennikarzy padały liczne inwektywy - od oskarżeń o terroryzm po podejrzenia o stosowanie szatańskich sztuczek.

- A pani mnie przypadkiem nie nagrywa? - dopytywał jeden z uczestnik obchodów. - Pewnie jakaś dziennikareczka!

Inny dał się jednak namówić na rozmowę "o życiu". - Przyjechałem aż z Białegostoku. Wyjechaliśmy wczoraj, byliśmy po drodze w Kaliszu, w Warszawie i w Rogoźnie. To wspaniała uroczystość, wszystko mi się tu podoba, a w siedzibie radia byłem już wiele razy. Całą grupą tu przyjechaliśmy, skrzyknęliśmy się i zapłaciliśmy tylko po stówce za taki dwudniowy wyjazd. Najważniejsze jest to, żeby w coś wierzyć.

Większość osób uczestniczących we wczorajszych uroczystościach, nie po raz pierwszy brała udział w jubileuszu rozgłośni. - Mam tu zawsze ze sobą takie dyżurne krzesełko - mówiła nam pani Jadwiga z Torunia. - Bardzo się tu przydaje. Było ze mną na wszystkich urodzinach Radia Maryja i parę razy w Częstochowie.

Pani Janina, najstarsza w grupie lubelskich pielgrzymów wyznała: - Jechaliśmy tu bardzo długo, a droga była wyczerpująca. Ale dobrze jest mieć się dla kogo poświęcać.

Wśród świętujących byli też b. wicepremier Przemysław Gosiewski, b. minister rozwoju Grażyna Gęsicka, Jacek Kurski, Krzysztof Putra i Jolanta Szczypińska. W ostatniej chwili dojechali Zbigniew Ziobro i Antoni Macierewicz. Nie zabrakło gwiazd lokalnej polityki - m.in. posłów Zbigniewa Girzyńskiego, Anny Sobeckiej oraz wicemarszałka województwa Macieja Eckarda. Tym razem uroczystości urodzinowych nie zaszczycił Jarosław Kaczyński.

Wczoraj program "Radia Maryja" i "Telewizji Trwam" w całości poświęcony był rocznicowym obchodom. Pielgrzymi na antenie pozdrawiali swych bliskich i o. Rydzyka. Górale z Podhala gwarą odśpiewali piosenkę na cześć założyciela rozgłośni.

Sprawa przełożona
Podczas gdy słuchacze "Radia Maryja" cieszyli się z kolejnych urodzin rozgłośni, Sąd Rejonowy w Toruniu rozpatrywał zażalenia w sprawie taśm ojca Rydzyka.

Przypomnijmy, że w sierpniu prokuratura, odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie ujawnionych przez tygodnik "Wprost" nagrań wykładów o. Rydzyka. Nie stwierdziła , by dopuścił się on przestępstwa znieważenie prezydenta lub narodu żydowskiego.

Wczoraj sąd rozpatrzył tylko jeden z dwóch planowych tego dnia zażaleń, na postępowanie o umorzenie śledztwa.

Pierwszy wniosek złożyła osoba prywatna Michael S., obywatel polski mieszkający w Niemczech. Sąd rozpatrzył sprawę za zamkniętymi drzwiami. Utrzymał w mocy zarządzenie prokuratury i odmówił przyjęcia zażalenia. Dlaczego? - Osoba ta nie jest uprawniona do wniesienia takiego odwołania - powiedział Maciej Michałowski, sędzia Sądu Rejonowego w Toruniu.

Drugie zażalenie złożył Związek Wyznaniowy Gmin Żydowskich, który reprezentuje mecenas Marek Malecha. - Sprawa została przełożona na styczeń - mówi Malecha. - Ze względu na zmianę sędziego referenta wniosek nie mógł być rozpatrzony.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
davs
Wypowiedzi przeciwników RM są tak niedorzeczne że aż nie chce się ich obalać.Ci wymierający słuchacze o których piszecie jakoś żyją i mają się widać całkiem dobrze skoro jeżdżą na pielgrzymki.A jakie to bzdury wygaduje dyrektor?Może jakiś konkret?Przyznaje-nie ma talentu mówcy a i czasem coś z prostaka zademonstruje ale żeby zaraz go od oszustów i cwaniaków wyzywać?Umiar proszę.Zrozummy w końcu że jest w społeczeństwie rzesza ludzi kochająca Kościół choć ta miłość jest często tak słaba i czasem źle okazywana-zgadza się.Nie tępmy jednak tych którzy bronią RM i ojca dyrektora bo naprawdę stworzył coś co nie udało się innym i w dodatku ludzie tego chcą!Jak nam sie nie podoba, nie korzystajmy ale i też nie osądzajmy bo akurat chrześcijaństwo wzywa żeby patrzeć najpierw na siebie...
l
lolo
CYTAT(aaa @ 8.12.2007, 12:18)
ryzdzyk napycha sobie skarpetę kasą ciemnoty słuchającej jego niedorzecznych wywodów, za kilka latek większość jego słuchaczy wymrze i co wtedy zrobi? tacy z was katolicy jak ze świni rumak!

O! drugi psor Bartoszewski chyba bedzie...?
a
aaa
ryzdzyk napycha sobie skarpetę kasą ciemnoty słuchającej jego niedorzecznych wywodów, za kilka latek większość jego słuchaczy wymrze i co wtedy zrobi? tacy z was katolicy jak ze świni rumak!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska