Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samochód przerobiony na komputerze

(RAV)
Nawet jeśli nie masz pieniędzy, możesz dowolnie przerobić każde auto na świecie. Pomoże Ci w tym wirtualny tuning.

Wystarczy komputer, program graficzny, duża wyobraźnia i odrobina talentu, aby zaprojektować znane auto na nowo.

- Wirtualny tuning, to nic innego jak fotomontaż polegający na upiększeniu, przerobieniu zdjęć istniejących samochodów - tłumaczy Bartosz Bujanowski, laureat konkursu gry "Need for speed" na nowy wizerunek seata leona.

Sam zajmuje się tym już od kilku lat, a zaczął właśnie od podstawowych modyfikacji dostępnych w pierwszych edycjach wspomnianej gry.

- Zawsze interesowałem się samochodami i tuningiem, a że nie było mnie stać na jakieś wymarzone auto, to zacząłem tworzyć je na komputerze - wspomina.

W realu przerobisz tylko raz, a na monitorze...

Samochód przerobiony na komputerze
Bartosz Bujanowski

Auto - może jeszcze nie to wymarzone, ale unikalne (vw golf I cabrio) - w końcu kupił. Mimo to z wirtualnym tuningiem nie zerwał. - Samochód w realu można przerobić tylko raz - wydać mnóstwo pieniędzy i niekoniecznie być zadowolonym, a wirtualny tuning daje nieograniczone możliwości - uzasadania Bartosz Bujanowski.

Przeróbki zaczynają się od kosmetycznych zmian, takich jak założenie alufelg, obniżenie zawieszenia, dodanie tylnej lotki, spojlerów, aż po przerobienie praktycznie całej linii auta. Według naszego rozmówcy podstawowych zmian można dokonać dość szybko i łatwo. - Można korzystać z gotowych elementów ze zdjęć innych aut, ale także projektować i rysować własne akcesoria - wskazuje wirtualny tuner.

Zbyt autentyczny będzie... nieautentyczny

Samochód przerobiony na komputerze

(fot. Bartosz Bujanowski)

Wiecej trudności nastręcza i więcej czasu zajmuje malowanie karoserii. - Żeby po wirtualnym lakierowaniu auto wyglądało naturalnie, trzeba zastosować światłocienie, refleksy i tym podobne, a to już trudniejsze - uświadamia.

Jednocześnie ostrzega, że w takim przypadku łatwo o "przebajerzenie". - Jeśli ktoś doda zbyt wiele refleksów i odbić, to będzie widać, że to rysunek, a chodzi o to, by zdjęcie po przeróbkach wyglądało tak, jakby zrobiono je autentycznemu autu.

Z komputera do blacharza

Samochód przerobiony na komputerze
Bartosz Bujanowski

Dobrze zrobiony wirtualny tuning powinien bowiem móc znaleźć zastosowanie w praktyce. - Jeśli wszystkie elementy są odpowiednio dopasowane, to dobry blacharz powinien poradzić sobie z odtworzeniem ich w rzeczywistości - uważa Bartosz Bujanowski.

Dlatego, nawet jeśli bardziej bawi nas tuning realny niż wirtualny, warto najpierw siąść do komputera. Dzięki temu lepiej zaplanujemy przeróbki, unikniemy zawodu związanego z różnicą między tym co myśleliśmy, a tym co dostaliśmy oraz zaoszczędzimy na ewentualnych poprawkach.

Żebyś nie wstydził się tym jeździć

(fot. Bartosz Bujanowski)

Żeby spróbować sił w wirtualnym tuningu niezbędny jest w miarę szybki komputer i program graficzny. - Jeśli chodzi o program, to najlepszy jest Photoshop - twierdzi Bartosz Bujanowski. Problem w tym, że jest to program dość drogi, ale w odwodzie zostaje jeszcze Corel Photo-Paint.

Kiedy już zaopatrzymy się w odpowiedni program i zapoznamy się z jego działaniem (- Najważniejsze jest opanowanie warstw w Photoshopie - wskazuje nasz rozmówca) możemy zaczynać. Na początek dobrze poćwiczyć proste elementy, jak wymiana kół czy obniżanie auta i stopniowo przechodzić do coraz bardziej zaawansowanych przeróbek. - Bardzo przydatne dla początkujących są tak zwane tutoriale, które krok po kroku opisują co należy w danym przypadku zrobić - mówi Bartosz Bujanowski.

Pochwal się swoim autem

Pochwal się swoim autem

Czekamy także na Wasze autentycznie tuningowane auta. Jeśli niebanalnie przerobiliście swój samochód napiszcie do nas. Opiszemy na naszych łamach Wasz pojazd i to jak nad nim pracowaliście, a całość zilustrujemy zdjęciami, tak, aby wszyscy mogli podziwiać Wasze dzieło. Czekamy na zgłoszenia pod adresem [email protected]

Twierdzi, że sam często z nich korzysta i zapewnia, że w żaden sposób nie ograniczją one kreatywności autora i unikalności jego projektu. Tutoriale można znaleźć na większość stron internetowych poświęconych wirtualnemu tuningowi.

Pamiętajmy jednocześnie, że w wirtualnym tuningu liczą się nie tylko umiejętności i pomysłowość, ale także gust. - Róbmy takie projekty, jakimi nie wstydzilibyśmy się jeździć - podsumowuje grafik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska