https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Samorządowcy jednoczą siły w sprawie ścieżki rowerowej

Karolina Rokitnicka
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Filip Kowalkowski
W ubiegłym tygodniu w Urzędzie Marszałkowskim odbyło się spotkanie w sprawie zagospodarowania terenu po likwidowanej linii kolejowej.

Do końca roku ma potrwać rozbiórka torów i utylizacja wierzchniej warstwy podkładu. Do końca przyszłego roku PKP zamierza przeprowadzić podziały geodezyjne, wyłączyć budynki i podjąć decyzję w sprawie gruntów. Może je notarialnie przekazać samorządom lub wystawić na sprzedaż w przetargu. - Warunkiem jest wybór jednego rozwiązania dla likwidowanej linii. Na spotkaniu przedstawiciele PKP przedstawili propozycję nieodpłatnego przejęcia działek przez samorządy, ze wskazaniem na cel główny jakim byłoby powstanie ścieżki pieszo-rowerowej o walorach turystycznych – informuje asystentka burmistrza Kowalewa Karolina Kowalska.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Samorządowcy zgodnie podkreślali, że są chętni do przejęcia działek. Niepokoi ich fakt, że prowadzona rozbiórka torów powoduje niszczenie nasypów i całkowite zbieranie warstwy podkładu.

- Niestety podkład jest zebrany w całości, bo jest bardzo dobrym materiałem budowlanym. Spychacze rozjeżdżają nasypy oraz drogi dojazdowe. Ostatecznie może okazać się, że stworzenie ścieżek rowerowych będzie zbyt kosztowne. Dyrektor PKP zapewniał, że zwróci wykonawcy uwagę na jakość prowadzonych prac. Niestety kamień z nasypów w górnej warstwie jest nasączony materiałem ropopochodnym i musi być zdjęty - dodaje Karolina Kowalska.

Burmistrz Golubia-Dobrzynia Mariusz Piątkowski choć jest za przejęciem gruntów od PKP, to zauważa, że budowa ścieżki jest uzależniona od wsparcia zewnętrznego.

- Na spotkaniu przewodniczący sejmiku Ryszard Bober zapewniał, że samorząd województwa zrobi wszystko, by takiej pomocy udzielić. Samorządy będą mogły złożyć wniosek o dofinansowanie budowy ścieżek pieszo-rowerowych dopiero, gdy będą miały prawo do gospodarowania gruntami – mówi Piątkowski.

Samorządowcy w tej sprawie zdają się mówić jednym głosem.

- Popieram projekt utworzenia ścieżki pieszo-rowerowej w kierunku Brodnicy. Obecnie jest to teren bardzo zaniedbany. Szkoda, że tereny po linii Kowalewo - Chełmża zostały przeznaczone do indywidualnej sprzedaży – podkreśla burmistrz Kowalewa Andrzej Grabowski.

INFO Z POLSKI 25.05.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kolejarz

Mam pytanie: jakie będą losy parowozu Ol49, węgierskiego spalinowego Ganza-Mavaga i zabytkowych austriackich wagonów rdzewiejących na Kluczykach.

A
Albert

Nie będzie ani torów, ani ścieżki. Można podziękować PKP i marszałkowi województwa. Nie ma co wierzyć władzom wojewódzkim, bo tak samo zapewniały kilka lat temu, że przywrócą linię kolejową nr 209 do życia. Miały być przejazdy turystyczne itp., skończyło się tym, co widzimy - brak zainteresowania i w konsekwencji rozbiórka torów...

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska